-
Data: 2009-12-17 16:41:09
Temat: Re: Dobra reklama :)
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]
"kuba" e...@b...goo
glegroups.com
: Z uporem nasuwa mi sie podejrzenie, ze jest podobienstwo Ciebie, do
: niby kochanki pana Lyzwinskiego z Samoobrony. Kiedy byla w kregu
: ludzi zbierajacyh profity z nieetycznej dzialalnosci, siedziala cicho.
: Po czasie odsunieto ja, wtedy wylala swe zale, i wsadzila chlopa do
: wiezienia.
Nie, no nie róbcie z nas pederatów...
(to z Seksmisji)
Nie mów, że kopulowałem z Koanią czy Ozorowskim. :)
: Zdrowiej szybciej,
W łazience mam grzyby. Może być ciężko.
: bedzie lepiej dla Ciebie i dla grupy pl.rec.foto cyfrowa.
: Pozdrawiam StaM
Zdrowia nigdy dosyć. :)
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-: chętnie sprzedam niebitego 75-300 III USM o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,;.. ; ;. . ,.;\|/....
Postscriptum:
Jakie ja profity zbierałem z nieetycznej działalności?
Na uczelni pracowałem uczciwie, nie ciągnąłem zysków z nieuczciwości.
Pracowałem dla Kopani? Owszem, ale jako informatyk, nie jako doradca
polityka, odpowiedzialny za wyprzedaż polskiego majątku. Nigdy też
nie pomagałem mu w dochodzeniu do stwierdzenia, iż prawda nie
istnieją nawet w formie pojęcia czy ideału do którego można dążyć.
Handlowałem z uczelnią? Owszem -- nigdy nie sprzedałem uczelni niczego
złego czy w zawyżonej cenie, jeśli nie liczyć drobiazgów typu -- zawyżyłem
cenę myszy na fakturze, aby ukryć tam dyskietki, które oddałem Kopani.
(czyi Kopania miał prywatne dyskietki za państwowe pieniądze -- teraz
to śmieszy, ale kiedyś takie coś było niemal zbrodnią)
Rodzinna firma? Zaczęło się od uczciwej konkurencji, od tanich (dwa
razy tańszych niż dyktował ówczesny ,,rynek'') projektów i taniego
wykonywania potrzebnych prac (o które naprawdę upominali się mieszkańcy)
warunkującego wchodzenie na ów rynek. Zanim firma została opętana przez
wielebnego Rabiczkę, ja zostałem z niej wywalony na tak zwany bruk z setką
tysięcy złotych długów i zapowiedzią grzebania w śmietnikach oraz skończenia
pod mostem.
BTW... Pod mostem w białostockim parku fotografowały się pary
młode, więc uznałem, że po prostu ożenię się. ;)
Najpierw wyspałem się (straciłem nadzieję na wybudzenie) później próbowałem
powrócić do pracy na uczelni, następnie wezwałem kilka ;) osób do stawienia
się na wojnę, celem której było uwolnienie mnie, po czym straciłem masę czasu
na oczekiwania i rozpocząłem jesienią 2005 roku przygotowania do wojny, którą
wygrałem, dzięki czemu w ogóle żyję?... Dzięki której pozyskałem środki
(i zewnętrza -- także) na prowadzenie dalszej ofensywy...
Niektórzy mi mówią, że wyważałem otwarte drzwi? Ale na szczęście była Kasia
Rysowniczka na grupie pl.rec.ascii-art, która mnie pokłóciła (chyba nieźle
,,gryzła'') z tymi ludźmi skutecznie, dzięki czemu uzasadniona była moja
wojenna ścieżka z tym wyważeniem. (akurat Kasia podziałała jak szczepionka
czy przechorowanie ospy wietrznej, po której organizm nabiera odporności)
Rok 2006 upłynął mi na zbieraniu sojuszników i łamaniu mitu o mojej depresji.
Na początku roku 2007 złamałem opór swoich rodziców, ale na uczelnię nie powróciłem.
Aktualnie realizuję kolejne etapy wojennej ścieżki. Łomotanie Skrzydłami Króla
Asferrusa moich przeciwników jest mile widziane i (co tu dużo ukrywać) liczę
na to, że bez jakiejkolwiek walki z mojej strony moi przeciwnicy padną trupem
i zaprzestaną walczenia ze mną. Być może mylę się i być może przyjdzie mi nieźle
namęczyć się przy tym etapie wojowania... Raczej nie -- brakuje mi tchu w sensie
dosłownym. :) Mroźna pogoda sprzyja, ale jak długo potrwa? :) Gdyby tak biskupi
i Kopania pomarli z zimna... :) Pomarzyć można,... Albo gdyby im zabrakło
pieniędzy...
Tu nadzieje są -- państwo polskie przeżywa kryzys, a osoby te żyją z podatków... :)
Podatnicy też mają już dosyć rozpasania kleru czy dupków udających inteligentów. :)
Najważniejsze? ,,Rodzina'' w Ełku zauważa (bystrzy są!), iż albo odda mi to, czego
mnie pozbawiła dzięki swym intrygom i swej nieuczciwości w ogóle, albo coś (na co
czekają te osoby) nigdy nie nastąpi bez względu na prośby i modlitwy oraz wszelkie
tak zwane usiłowania. :) Gdybym odzyskał majątek po matce mojego ojca, kupiłbym
dom gdzieś na wsi (bez pleśni itp. wartości dodanych) i rozpocząłbym normalne
(w pewnym sensie normalne -- dla wielu to byłoby nienormalne, bo wielu w tym
kraju nienawidzi pracy) życie. :) Ostatecznie w cieniu pieniędzy jak w cieniu
mądrości, czy jakoś tak. :) Rodziny nie należy naciskać czy zmuszać. :)
Im dłużej poczekają, tym więcej stracą, więc... :) I tak dużo już utracili. :)
-=-
No nic... Jakoś to będzie... W Urban dla idiotów jest eLka na półce. :)
Może ją przelecę. ;) IS 70-200 z dziurką wielkości 4. :) Tylko niech
mi nikt nie mówi, że to nieetyczne... ;)
Nie chce mi się sprawdzać błędów -- jak jakieś będą, to trudno. :)
Wracając do obciążającej mnie tezy... Choć firma zarabiała nieźle,
nie kupiłem sobie mebli, nie kupiłem sprzętu foto (EOS 300 z kitowym
szkłem i Tamronem 70-300 i fleszem 550 EX) czy AUDIO... Tak, wiem...
Już zamierzałem kupować, gdy nagle wszystko załamało się. :) Ze sprzętowej
ekstrawagancji AUDIO kupiłem MiniDiska Sonego -- w sumie chyba ze 2400 złotych. :)
Zabawka kosztowna, niemal nieprzydatna, ale finansowego wsparcia Sonemu udzieliłem.
:)
Raczej (jak idiota) karmiłem księży, rodzinę dalszą i bliższą, ludzi mi mniej lub
bardziej obcych... Dziś, gdybym był w tak dobrej sytuacji jak wówczas, kupiłbym
nieruchomości i zgromadziłbym trochę szmalu, aby jakoś przetrwać uderzenia
Ozorowskich. :) Ale -- biskupi, zanim uderzą, pozbawią możliwości bronienia się,
czyli musiałem tak żyć, aby ujawniły się dążenia kleru... To znaczy -- ja bym wolał
żyć inaczej, nie objawiać tych dążeń, mieć kochające mnie żony i kochające mnie
dzieci... Niestety -- wyszło jak wyszło...
Następne wpisy z tego wątku
- 18.12.09 13:21 kuba
- 18.12.09 13:35 Eneuel Leszek Ciszewski
- 19.12.09 23:54 Eneuel Leszek Ciszewski
- 29.12.09 16:25 Eneuel Leszek Ciszewski
Najnowsze wątki z tej grupy
- Tradycyjnie pod koniec roku
- Affinity Studio za darmo
- Aparatu szukam
- AI i odnawianie / koloryzowanie starych zdjęć
- Tadeusz Rolke RIP
- Samsung A12 - po co 4 obiektywy ?
- Trochę NTG - Vegas Pro
- Nikon D5500 i wyzwalanie migawki
- Canon 550D
- EOS 600D i balans bieli w filmach
- EOS 90D i sentymenty
- Skanowanie: Canon MG2550S vs HP OfficeJet 6950
- czas exif a czas modyfikacji pliku
- karta SD po formacie odzyskiwanie zdjęć i filmów
- Chess
Najnowsze wątki
- 2025-12-31 Myślenice => Specjalista ds. kontrolingu <=
- 2025-12-31 Ostróda szlachetnie walczy
- 2025-12-31 Pierwsza mapa kosmosu w 102 długościach fal podczerwieni! To początek nowej ery w astronomii
- 2025-12-31 Rosjanie chwalą się prototypem komputera kwantowego. "Najważniejszy projekt naukowy Rosji"
- 2025-12-31 Rosjanie chwalą się prototypem komputera kwantowego. "Najważniejszy projekt naukowy Rosji"
- 2025-12-31 Pieniadze-cuchna-oddechem-nawalonego-tatusia
- 2025-12-31 Iran na skraju gospodarczego upadku. Na ulicach Teheranu (znów) wrze. To może być cios dla reżimu
- 2025-12-30 zasilacz
- 2025-12-30 Teraz System Plików PFS z sys. op. Amiga OS będziesz mógł zamontować pod sys. op. Linuks i Jabłoko Makintosz
- 2025-12-30 Aeor2 i ciągły internet 512kb
- 2025-12-30 Czy prohibicja (reklamowa) obejmuje Św. Mikołaja (przerośniętego krasnala)? :-)
- 2025-12-30 Zegary DCF
- 2025-12-29 Greta Thunberg aresztowana w Londynie za wsparcie zdelegalizowanej grupy [Palestine Action - przyp. JMJ]
- 2025-12-29 Sarkozy
- 2025-12-29 Czujnik




5 Najlepszych Programów do Księgowości w Chmurze - Ranking i Porównanie [2025]