W dniu 2011-07-20 10:27, Jacek Rudowski pisze:
> Google na pewno pomoga w temacie - moze nie ma az tak duzo zakladow
> blacharskich wyposazonych w taki sprzet (bo to jednak pewien koszt),
> ale problemu ze znalezieniem byc nie powinno - zwlaszcza w Warszawie.

Szukałem w Google, ale w większości wyskakują rekordy związane ze OSKP
bo one mają taki pomiar ale tylko w cytowanym w prost cenniku z jakiegoś
tam rozporządzenia.
Niestety znalazłem tylko jedną OSKP, która ma urządzenie do takich
pomiarów, ale nie certyfikowane. Poza już tam byłem na pomiarze i facio
zaczął mierzyć od środka podwozia ku przodowi, aż nagle doszedł do
przedziału silnika i powiedział, że dalej nie zmierzy bo trzeba odkręcić
osłonę silnika, zderzak i podszybie. W sumie zmierzył 12 punktów na 30 i
zażyczył sobie opłaty w wysokości jak za pełne badanie.

Po tym doświadczeniu jak dzwonię to się wypytuję czy są pewni tego, że
zmierzą cały samochód. Większość odpada. Znalazłem tylko jeden zakład,
który by się mógł podjąć, ale za stawkę dwukrotnie wyższą niż OSKP.

> Chyba, ze musi byc to koniecznie stacja kontroli pojazdow.
> Nie wiem niestety co rozumiesz przez certyfikowane pomiary - ale ogolnie
> powinienes po takim pomiarze dostac wydruk z wynikami.

Certyfikowane to znaczy, że urządzenie ma aktualny certyfikat świadczący
o jego pełnej sprawności.

> Czy bedzie on wystarczajacy dla sadu, moze najlepiej dowiedziec sie w sadzie.
> Ew. zapytac jakiegos specjaliste bieglego, jak podejsc do tematu?

Napisałem e-maile do kilku rzeczoznawców PZM ale żaden jeszcze nie
odpowiedział.

--
Pozdrawiam
Czesławek