W dniu 2024.10.29 o 00:32, Pixel(R)?? pisze:
> W dniu 28.10.2024 o 21:57, Ewa pisze:
>
>>>> Czy mógłbyś podać przykład takiej aplikacji, która Tobie
>>>> pozwoliła na dostęp do SMSów i MMSów, a co za tym idzie,
>>>> na przekopiowanie, na przykład na export (jako pliki)?
>>>
>>>> Szukam pomocy od kogoś, kto sam to robił i mógłby napisać
>>>> jak to robił.
>>>
>>> Grrr.
>>> https://play.google.com/store/apps/details?
>>> id=com.riteshsahu.SMSBackupRestore opis w apce.
>>>
>>> To apka, która pozwala na kopię i odtworzenie na innym
>>> telefonie+kombinacje.
>>>
>>> Co do innych opcji w sensie kopii "do czytania" od kilku lat polecam to:
>>>
>>> https://www.fjsoft.at/en/  + apka na telefon.
>>>
>>> https://play.google.com/store/apps/details?
>>> id=com.fjsoft.myphoneexplorer.client
>>>
>>> Pozwala na kopię sms (i nie tylko) na PC za pośrednictwem WiFi.
>>
>>
>> Bardzo Ci dziękuję.
>>
> Zadałaś na początku "złe pytanie" w sensie, że interesowało Ciebie,
> gdzie są fizycznie SMSy w telefonie:)...a nie że potrzebujesz obsługi
> dla nich.
> Spox, rozumiem...inni nie zrozumieli :)

Masz rację. Dzięki.

1) Zainstalowałam i otworzyłam:
https://play.google.com/store/apps/details?
id=com.riteshsahu.SMSBackupRestore opis w apce.
Potrzebuję o wiele mniej niż daje ta aplikacja. Na początek spodziewałam
się możliwości odhaczenia (ustawienia na NIE) wszystkich zaznaczonych
aplikacji, a potem ustawienia tylko tej, z której chcę skorzystać.
Możliwości odhaczenia hurtem nie widzę, a dopuszczenia przetwarzania
moich i cudzych sms-ów i mms-ów przez wszystkie zaznaczone aplikacje
to gruba przesada. Zawsze mogę znaleźć się w okolicy kogoś kto ściągnie
moje wiadomości przez WiFi lub nawet przez BT (jeśli będzie wiedział
jak to zrobić).

2) Następnie zainstalowałam:
https://www.fjsoft.at/en/ + apka na telefon.
https://play.google.com/store/apps/details?
id=com.fjsoft.myphoneexplorer.client
przy czym musiałam pozwolić na otwarcie w aplikacji, bo inaczej nic się
nie działo. W efekcie otrzymałam coś bardzo podobnego jak w 1), także
bez możliwości odhaczenia wszystkich zaznaczonych aplikacji jednym
kliknięciem.

Podsumowanie: dostałam wędkę, a nie rybę, tyle,że z tej wędki nie wiem
jak bezpiecznie skorzystać.
Nie chcę stać się specjalistką od używania Androida. Mam jedynie ważną
potrzebę skopiowania na komputer 2 zdjęć z 2 mms-ów.

Kiedyś miałam komórkę z Win CE i tam odczytanie/przekopiowanie SMSów
było banalne.

No ale teraz mamy Androida. :-(

Pozdrawiam
Ewa