W dniu 2012-10-06 10:15, p...@g...com pisze:> Witam,

czesc

> Na allegro znalazłem xr'ke która wygląda na zadbaną i doinwestowaną.
Nie byłem jej jeszcze oglądać bo jestem obecnie za granicą ale będę w
Polsce jutro:)
> Wstępnie się umówiłem na przyszły weekend na oględziny. Moje pytanie
brzmi czy jest ktoś tu może ze Świętochłowic lub okolic (śląsk) i byłby
skłonny pomóc w oględzinach? Lub może ktoś polecić jakiś serwis
niedaleko gdzie mógłbym sprawdzić stan tego motocykla?

Napisz do Zapka (w archiwum znajdziesz emalie), on mial xr250 i xr600.
Nie znam Slaska, wiec nie wiem czy ze Swietochlowic to daleko do
Rybnika. W kazdym razie dosc sporo przy niej robil i ma pojecie co moze
bolec xr.

> maszyna do spawania a obok jego numer..gdy wchodzi się na tę stronę
tego numeru jednak nie mogłem nigdzie znaleźć.

Jakbys wklepal moj nr to moglbys znalezc oferte sprzedazy karabinu,
rewolweru czy opon samochodowych.
Ale to nie znaczy ze sprzedaje motocykle strzelajace olowianymi kulami
czy z zamontowana opona od zuka.

> W związku z powyższym pewnie warto byłoby się przyjrzeć bliżej ramie..

Dobrze ze gosc nie sprzedawal procesora bo bys chcial modul w motocyklu
sprawdzac ;)

> Dziwne też może być to, że motocykl ma dopiero drugi rok, dokonał
tylu inwestycji i sprzedaje (motocykl przeszedł generalny remont rok
temu i został wtedy cały rozebrany i odświeżony). Kwota jaką chce za ten
motor to 10 000zł.

To jest normalne, chcesz jezdzic to naprawiasz. Nienormalne jest
drutowanie 'bo i tak zaraz sprzedam, wiec sie nei oplaca'. Moze to malo
popularne, ale niewiele jest gorszych rzeczy niz na wpol utopione enduro
ktore trzeba wytargac z dziury, a pozniej jeszcze jakos dotransportowac
do garazu bo przez zaniedbanie sie zepsulo :)

pozdr
newrom
PS. a teraz spam ;) mam do sprzedania drz 400e jakbys szukal dosc
lekkiego enduro z kopajka i rozrusznikiem :)--
Cos Jesus he knows me And he knows I'm right