"kogutek" <s...@g...pl> wrote in message
news:jbasa4$r2a$1@inews.gazeta.pl...
> Powinno być odpowiednie do obciążenia. Producent podaje jakieś
> uniwersalne.
> Jak zapakujesz na tylne siedzenie dwóch grubasów i do bagażnika worek
> kartofli
> to nominalne jest za niskie. Jak jeździsz sam to we wszystkich kołach ma
> być
> niższe niż nominalne. Opona ma przylegać do podłoża określoną
> powierzchnią. I
> ta powierzchnia zależy od ciśnienia. Dobrze to widać jak ktoś jedzie z
> przyczepką. Napompuje sobie niby dobrze a jak przyczepka pusta to
> podskakuje,
> załaduje cegłami i opony się wywijają na felgi. Czyli do pustej 0,5
> atmosfery
> by było dobrze a do załadowanej cegłami 3,5.

Czyli jak jedziesz na wycieczce po drodze zbierając kolegów to startujesz
z domu bez ciśnienia w oponach i potem po drodze po zebraniu kazdego
pasażera dopompowujesz koła? :-) Po obiedzie pasażerowie ciężsi więc
też dopompowujesz? A jak już będą po wizycie w ubikacji spuszczasz
powietrze z kół? Do jakiej przesady należy temat doprowadzać?