W dniu 2010-12-19 22:07, janik pisze:
> Z cyklu sasiad ma a dlaczego nie ja?
>
> Sasiad twierdzi, ze ma bezszkieletowe wycieraczki - banany i w zimie
> duzo lepiej mu to dziala.
> Mowi, ze wystarczy puknac o szybe i juz lod odpada itp itp?
>
> naszlo mnie zeby zmienic wycieraki ale teraz problem wyboru, widze na
> alledrogo przedzial od 8 zl za jakas chine do poza 100 za valeo i boshe.
> przegladajac fora i inne bzdety to wyglada tak, ze
> 1. dipp - straszna lipa i chinszczyzna
> 2. carpoint - wygladaja ok ale cena podobno nie wspolgra z jakoscia
> 3. aero/rimo/blix - china, nie wiadomo, nie ktore dobre nie ktore nie
> 4. german - jakies swirowanie pawiana ze niemieckie a tudziez skladane w
> polszy
>
> w sklepie widzialem jeszcze kamoka ale na sama mysl o ich przegubach mi
> odchodzi... (ukrecily sie 2 w przeciagu miesiaca)
>
> czy mam wybierac na chybił trafił ? Czy moze ktos poleci coś lepszego i
> w rozsadnych pieniadzach?
Witam

Uzywam tylko tego:
http://allegro.pl/nowe-wycieraczki-alca-special-480-
tania-wysylka-i1367911813.html
Cena ok a zachowuja sie rewelacyjnie, sprawdzone w Audi A6, Oplu Astrze
II, Signum i teraz w Octavii. Mialem kiedys jakis drogi zestaw za ponad
100 za komplet (chyba Valeo, nie pamietam juz), szlag je trafil wiosna
po paru tygodniach. Fakt jak topnieja sniegi to syf na szybie wykonczy
wszystko co gumowe ale bez przesady, ze po paru tygodniach :)


Pozdrawiam
Xiant