Użytkownik "Przemek Budzyński" <b...@W...gazeta.pl> napisał w
wiadomości news:heg93j$d9v$1@inews.gazeta.pl...
> Cavallino <c...@k...pl> napisał(a):
>
>
>> Mi wystarczy to co oglądałem za młodu.

> Jeśli wśród nich nie znajdujesz dobrych i wartościowych filmów,

Nie stawiam sobie za życiowy cel obejrzenia wszystkich wartościowych filmów
na świecie.
Wręcz przeciwnie, telewizja (oprócz sportu) ma mi zapewniać rozrywkę
(poważniejszych rzeczy mam dość na codzień w pracy).
A bardziej się bawię oglądając film, w których kacapy przegrywają niż
wygrywają. ;-)

>> Teraz już nie muszę, mam wybór
>
> o ja cie....a wtedy nie miałeś?

Miałem.
Mogłem oglądać tv lub nie oglądać. ;-)

>
> Pomijam już najbardziej oczywisty, jak przeczytanie książki zamiast, ale
> serio
> chcesz tu dowodzić, że w TV/kinach w latach 70/80 nie było innych filmów
> jak
> radzieckie?

Nie, tylko tyle, że było ich w takim nadmiarze, że wystarczy mi do końca
życia.

Poza tym jak już pisałem - nie mam zamiaru wspomagać ruskich finansowo.