Bardzo dziękuję za wszystkie dotychczasowe odpowiedzi.
Z góry jednak się przyznam, że nie wszystko rozumiem.

Na razie używam komórki jako modemu. Jest to Nokia E51 na Symbianie.

Mam 2 karty SIM.
Dotychczasową do dzwonienia, SMS-owania i w bardzo ograniczonym
zakresie łączenia z Internetem, głównie do sprawdzania skrzynki pocztowej
i ewentualnie odczytywania na komórce ważnych e-maili. To wszystko
chodziło i chodzi bez problemu. Mam abonament w Orange.
Druga karta SIM to co dopiero kupiona "Orange Free na kartę" z zamiarem
łączenia się przy jej pomocy z Internetem poza domem, to znaczy na komputerze
stacjonarnym, który nie jest i nie będzie połączony z Internetem i na laptopie.

W dalszej dyskusji pominę niedogodność przekładania kart SIM.

Po włożeniu po raz pierwszy karty SIM "Orange Free na kartę" pojawiły się
SMSy z informacją o konieczności konfiguracji kilku punktów dostępowych,
przy czym ta konfiguracja polegała za każdym razem na wybraniu Opcje,
a następnie Zapisz oraz zaakceptowaniu przeze mnie tych (czyli nowych)
ustawień jako domyślnych.
Chyba zrobiam to wszystko dobrze, z naciskiem na słowo "chyba".

Pierwsze próby wykonałam na komputerze stacjonarnym (Win XP Pro),
w śródmieściu Warszawy.
Połączyłam komórkę z komputerem kablem USB i skorzystałam z programu
Nokia PC Suite. Połączenie przebiegło bez problemu.
Dalej zaczęły się schody. Właściwie wyświetliła się tylko strona Orange i to
bez grafiki. Logowanie już się nie udało, pojawił się komunikat "Przekroczono
limit czasu połączenia". Potem próbowałam jeszcze inne strony jak mBanku,
TVP24, itd. i zawsze pojawiał się jeden z komunikatów: "Nie można wyświetlić
strony", "Nie odnaleziono serwera", albo "Bład wczytania strony".
Próby robiłam używając FireFoxa i IExplorera 6.0
Po paru godzinach spróbowałam to samo (kabel USB, program PC Suite)
na laptopie (Vista Business), w południowej części Warszawy.
Pierwsze wejście było obiecujące, strona Orange wyświetliła się w pełnej krasie,
pozwoliła się zalogować, potem jednak czas oczekiwania na wyświetlenie
kolejnych stron na portalu Orange trwało bez końca. To samo z innymi stronami,
Kółeczko "Wczytywanie" kręciło się bez końca, ale mogłam wpisać adres innej
strony. Nie pojawił się żaden komunikat. Próby robiłam także z FF i IE6.

Czy coś robię źle, a jeśli tak, to co. Bardzo proszę o pomoc.
Ponadto będę bardzo wdzięczna za wszelkie wskazówki związane z takim
sposobem łączenia się z Internetem.
Chciałabym w tej chwili "wycisnąć" z Orange Free na kartę to co można, zatem
proszę powstrzymać się od rad w rodzaju wyrzuć to g ... i kup sobie ....

Pozdrawiam
Zośka