W dniu 20 wrz 2025 o 20:59, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:

>> A jak wygląda perspektywa czasowa na zdetronizowanie lidera?
>> Oczywiście pod warunkiem że on w tym czasie zawiesi działalność..

> Są ligi i kilkudniowe elimi_nacje -- iluś najlepszych z ligi
> trafia do kolejnej ligi, ale teraz jestem w najwyższej i nie
> wiem, co wydarzy się mniej więcej jutro... Grać można stale,
> ale lekcje są punktowane :) i przez kilka kwadransów na dobę
> można zbierać 2 razy (bądź nawet 3 razy, albo tylko 1.5 raza
> czy jeszcze jakoś inaczej) więcej niż poza tymi okienkami...

Właśnie teraz chyba były trzy kwadranse; czasami bez znanej mi
przyczyny włączany jest dodatkowy dopalacz...

> Granie w jakimś czasie daje co najmniej dwa okienka po kilka
> kwadransów -- do południa i do północy, lecz nie pamiętam od
> kiedy... Może od szóstej i od osiemnastej?...

> Różne lekcje są różnie punktowane i można wybrać lepsze bądź
> kolejne... Za wybranie czasami (zwykle?) trzeba zapłacić 100
> diamentów, które można zebrać reklamami...

Za wybranie innej niż kolejna trzeba zapłacić stówką; wybranie
kolejnej jest bezpłatne... (bezkamienne)

> Poza diamentami są życia -- maksymalnie można ich mieć tylko
> 5 a zbiera się je: reklamami, oczekiwaniem lub diamentami...
> Co jakiś czas można zyskać jakąś odznakę skutkującą aż setką
> diamentów...

Przed kilkoma minutami za odznakę dostałem tylko 25 diamentów,
ale chyba pamiętam też setki za odznakę...

-=-

Połakomiłem się na wybór wcześniejszej (płatnej) lekcji -- nie
tylko straciłem setkę diamentów, lecz też straciłem czas, gdyż
nie ukończyłem tej lekcji, bo zabrakło mi żyć, choć je łapałem
innym telefonem podczas grania; oczywiście straciłem też kilka
(może nawet 5? -- niekoniecznie aż 5) żyć...


Można też przeskoczyć wiele lekcji -- początkowo tak czyniłem,
lecz nie pamiętam, czy traciłem diamenty... Chyba trzeba wtedy
przejść lekcję bez 3 błędów a zwykłe ;) życia nie są brane pod
uwagę i nie są tracone... Jakieś punkty są wtedy naliczane...



BTW błędów -- do 23 z minutami spałem i nadal jestem tak mocno
zaspany, że trudno mi pisać a nawet ze zrozumieniem czytać to,
co wcześniej napisałem a teraz poprawiam... Chociaż niby piszę
po polsku i czytam po polsku -- jestem zaspany i zmęczony...

> Błąd odbiera życie (nie każda literówka nie odbiera; kolejny
+ Błąd odbiera życie (ale każda literówka nie odbiera; kolejny

> w tej samej części lekcji nie odbiera...) co do zasady a nie

Trzeba wysłuchać wypowiedź i wybrać 3 słowa z zaproponowanych;
tutaj stracić można nie więcej niż 1 życie mimo wielu chybień.

> można grać po utracie ostatniego życia... 450 diamentów może
> dać kolejną piątkę żyć, ale reklama daje kilka do kilkunastu
> diamentów, więc 450 to bardzo dużo...

Uzbierałem swego czasu chyba ponad 3kdiamentów, które błyskiem
wydałem na jakieś, raczej niezbyt wartościowe wydłużanie czasu
potrzebnego do czegoś, bez czego mogę obyć się... Szkoda, gdyż
teraz z trudem owe diamenty zbieram kosztem rozpraszania uwagi podczas
grania... Rozpraszam uwagę i czasami zbieram diamenty,
choć mógłbym uzupełnić życie -- jako że albo uzupełniam życia,
albo zbieram diamenty... Może warto spróbować zabawy aż trzema
telefonami naraz? -- jeden zbiera punkty, drugi życia a trzeci
diamenty?... ;)
> Super i Max są nieśmiertelni -- mogą błądzić bez przerywania

Chyba też nie tracą czasu tuż po skończeniu lekcji -- gdy tacy
jak ja [śmiertelnicy? -- azaliż nie jestem dzieckiem śmierci?]
dostają wówczas reklamę; by nie marnować czasu -- morduję apkę
przytrzymaniem jednego ,,przycisku'' i odpalam ponownie... Ale
trochę czasu jednak tracę -- dwakroć punktowanego czasu...

> lekcji... Super i Max nie są za darmo, ale od czasu do czasu
> można za freeko dostać Super... Teraz dookoła mnie mam tylko

Wiśniojady nie płacą -- co do zasady...

> Super i jednego Max; jestem tu śmiertelny, ale jeden telefon
> (POCO) służy do mi grania, gdy innym (Samsungiem albo Redmi)
> zbieram diamenty bądź życia...

Może warto zatrudnić wszystkie trzy telefony naraz?... ;)
> Do grania można użyć laptopa, lecz wówczas przeciętne lekcje
> są niżej punktowane niż wtedy, gdy do gry służy telefon, zaś
> zbieranie żyć (telefonem, bo via WWW raczej nie można i żyć,
> i diamentów zbierać) jest trudniejsze -- niby można, lecz do
> końca gry nie posłużą życia zebrane telefonem; nie wiem, jak
> jest wówczas z diamentami, ale tych można mieć aż tysiące...

> Teraz nadal jestem na piątym miejscu -- mam 10540 punktów...

> 20003,18546,16515,14529,_10540_,10519,7302,6253,5682
,5231...

Po wieczornej rozgrywce dającej 2x jest tak:

20513,19034,16595,14976,_11270_,10519,8481,6512,5968
,5332,5239

Tedy ;) zebrałem teraz 730=11270-10540 punktów podczas jednego
wieczoru/a... Być może (gdybym nie wtopił z jedną, wo. lekcją)
miałbym 790... Gdybym był wypoczęty -- może aż ~tałzena?... To
aktualnie moje maksymalne możliwości...
> Wróciłem z rowerowej przejażdżki; przez parę godzin nie będę
> mógł grać, ale do północy postaram się coś ugrać... Do 4 mam

730 ugrałem...

> 4kpunktw, więc raczej nic z tego, lecz może to 5 obronię?...

Obroniłem, lecz do jakiegoś ;) końca zostało jeszcze 20 godzin
z minutami...

> Mamy niecałe 2 dni do jakiegoś terminu; nie wiem, co nastąpi
> później, bo nie widzę kolejnej ligi na horyzoncie... ;) Może
> tylko 16 najlepszych utrzyma się w obecnej lidze? -- jest tu
> rozdział pomiędzy 16 najlepszymi i pozostałymi...

>>>> Tak pytam bo może się porywasz z motyką na słońce..

> Jak nie teraz, to za jakiś czas... ;)

> Nie mam czasu na sprawdzanie błędów -- niechaj staną się
> wojenną ;) zdobyczą w razie czego...

Trochę tych błędów jest... Przykro mi i wstyd tak zwany...

> Pierwsza osoba na liście chyba nie korzysta z dopalacza -- na co
> wskazuje przybycie tylko 30 punktów... Już mam 20303, więc chyba
> jednak korzysta?... Chyba nie... 20333... 30 punktów to nie jest
> dwakroć więcej niż normalnie... 20363 -- szybko jej idzie... Eli
> ma imię, jest tu ponad 3 lata, uczy się 4 :) języków... 20378...

Pierwsza osoba na liście -- ponad 3 lata z Duolingo i aż 4 języki.
Druga -- także ponad 3 lata i 4 języki, ale jakoś dziwnie wygląda:
angielski z czeskiego a z angielskiego: niemiecki, francuski i...?
I czeski... Jakby angielski był jej rodzimym językiem -- a właśnie
w angielskim kosi najwięcej punktów... Trzecia i czwarta po jednym
(angielskim) języku... Piątą osobą chwilowo jestem ja: 1 język, do
tego muzyka ;) i matematyka... Raczej quasi-matematyka... Można by
długo opisywać irytujące błędy tegoż kursu -- raczej dennego... To
raczej qurs psychicznej wytrzymałości... Mam nawet snapy problemów
z tym qrsem -- brak wyświetlanych ,,przycisków''... Trzeba tam coś
kliknąć, ale niestety (z powodu błędu) w ciemno... Arytmetyka, nie
zaś matematyka...

-=-

Duolingo via WWW makabrycznie obciąża CPU laptopa -- CPU podchodzi
pod 100%, wentylator szumi, zmęczone uszy niemiłosiernie puchną...

--
`_._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. .-.
(,-.`._,'( |\`-/| '.'O`-,` .,; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'.`\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,t
-bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.p \; https://www.eneuel.ct8.pl \|/..s