W wiadomości:
news://news-archive.icm.edu.pl/114ks457l6tgshdmp8gij
4...@4...com
użytkownik *Maciek "Babcia" Dobosz* napisał(a):

> Jak nie ma dziury to ją zrób. Poważnie. Sam w jednym z Acerów musiałem
> swego czasu podciąć obudowę wokół karty miniPCI bo mi sie zakupiony
> Atheros nie mieścił - jakoś tak płytka był a ciut większa. Wykonałem
> tez otwór z boku na gniazdo anteny zewnętrznej. Laptok chodzi do dziś
> choć od przeróbki minęlo już ze 3 lata. A antena jest zwykle pod
> matrycą - tyle że w ramach oszczędności w Twoim egzemplarzu może jej
> nie być i trzeba będzie dołożyć. Koszt używki to zwykle max 20 złotych
> - tyle że trezb rozebrać obudowę matrycy. Jak antena nie ma mocowania
> to też można coś poradzić - buyle sie zmieściła to sie przykleja do
> obudowy kawałkami taśmy klejącej. Jak rozbieranei matrycy za
> skomplikowane to możesz próbować umieścić antene pod klawiaturą - ale
> odbiór sygnału potrafi być gorszy bo klawiatury maja zwykel metalowy
> ekran.

Zrobiłem zdjęcie tej wnęki na kartę
http://img201.imageshack.us/img201/7374/dsci0038.jpg Widać też dziurkę w
laminacie (w czerwonej obwódce). Ma ona ok. 5, może 7mm średnicy. Czy przez
nią da się przeciągnąć wtyczkę do anteny? Tylko teraz gdzie tą antenę
zamocować. Próbowałem rozkręcić matrycę, odkręciłem cztery śrubki od jej
frontu, ale nic to nie dało. Nic się nie poluzowało, nic się nie otwiera.
Nie chce się na siłę szarpać, bo o ile znam siebie, to na bank zaraz coś
będzie urwane. A nawet gdybym tą matrycę rozebrał to nie wiem jak
przeciągnąć przewód. Dziur żadnych nie ma, przez zawias to nie wiem czy jest
możliwość. Rozbieranie obudowy i upychanie anteny z kablem pod klawiaturą to
już mnie przerasta, bo wygląda na bardziej zawiłe niż matrycy, która też się
nie poddaje :(

--
Big Jack
//////
( o o) GG: *660675*
--ooO-( )-Ooo-