eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyLitewski TIRRe: Litewski TIR
  • Data: 2010-11-17 12:56:38
    Temat: Re: Litewski TIR
    Od: "Myjk" <m...@n...op.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    2010-11-17 12:01:37 Maciej Browarczyk

    > > Mnie się zdarzył "lepszy". Gość, notabene z białoruskiego "TIRa"
    > > zablokował drogę przed rondem (myślałem początkowo, że o drogę chce
    > > zapytać), z tyłu przyblokował mnie kolejny. Wysiadło trzech
    > > spaślaków i po krótkim monologu, przy akompaniamencie moich szeroko
    > > otwartych oczu i próbach zrozumienia OCB, gość na finał z "piąchy"
    > > wybił mi przednią boczną szybę. Straszne bydło.
    > Ale mieli jakis powod czy "tak po prostu"?
    > Zglosiles to od razu Policji?

    Jak ich w końcu policja zatrzymała (po 30km jazdy za nimi), to
    wyjaśnili policji -- a w międzyczasie z kolegą siedzącym obok
    zaczeliśmy analizować to co wykrzykiwali i kojarzyć z sytuacją. Więc
    wszystko się stało jasne.

    Na jednym z mijanych skrzyżowań o kształcie T, bez sygnalizacji
    świetlnej, był pas do skrętu w lewo który zajął "TIR", a jeszcze przed
    nim były pasy dla pieszych. W momencie jak dojeżdżałem do pasów "TIR"
    gwałtownie zahamował przed "zebrą". Pierwsza myśl, ktoś wlazł mu na
    pasy. Reakcja -- hebel, do prawej żeby jak najwięcej zobaczyć i czy coś
    faktycznie nie wyłazi pod koła. Nikogo tam na szczęście nie było, więc
    redukcja i gaz bez zatrzymywania się.

    Generalnie goście pieklili się, że zmusiłem jednego z nich do
    gwałtownego hamowania i mu się towar na pace przesunął. Policja słysząc
    te wyjaśnienia, naprostowała ich najpierw (bo oczywiście po zatrzymaniu
    sprawcy, zatrzymali się wszystkie klakierki) na właściwy tor -- a jak
    się potem jeszcze pieklił kto mu zapłaci za zniszczony rzekomo towar,
    to zażądała zerwania plomb i pokazania jak zabezpieczony jest ładunek.

    Wtedy grzecznie panowie kierowcy zrobili ściepę na moją szybę wraz z
    robocizną w ASO. Nie przewidziałem tylko kosztów na lekarstwa, bo 120km
    bez szyby to trochę sporo, a niestety w żadnym ASO po drodze (Skoda)
    nie mieli z miejsca (sic!) takiej szyby jak moja (barwiona na zielono).
    Ale po wpuszczeniu naprawy w koszty, wyszło znośnie. Czyt. zarobiłem
    tylko trochę doświadczenia życiowego.

    --
    Pozdor Myjk

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: