Użytkownik "Budzik" napisał w wiadomości
Użytkownik J.F. j...@p...onet.pl ...
>>>> Jak by
>>>> sprzedający chciał ukarać za krnąbrność to może stwierdzić że
>>>> akurat
>>>> dla tego kupca nie ma. Nie ma obowiązku sprzedawania.
>>> ROTFL
>>> To się tak nie da.
>>> No chyba że uważasz, iż wyłączą Europie zachodniej...
>> Dlaczego sie nie da ? Nie mamy wolnego gazu, prosze sie zglosic w
>> listopadzie, jak bedziemy negocjowac kontrakty na przyszly rok.
>Ale nasze kontrakty sa wieloletnie...

Nie mamy pana plaszcza i co pan nam zrobi. Owszem, to moze miec zle
skutki, bo inni odbiorcy o tym pomysla.
A wiec to jednak ekstremisci ukrainscy wysadza rure, albo podpala
pompownie :-)

>> Dawniej moglismy sobie sami wziac, teraz gaz juz przez nas plynac
>> nie
>> musi.
>> Owszem, moglibysmy odkupic ten gaz od jakiegos zachodniego nabywcy,
>> ale umowne ograniczenia w zbycie nie sa niczym dziwnym (no chyba ze
>> UE
>> zakazuje ?)
>Nie ma takich ograniczen.
>Są tzw rewersy i nikt nie zakaze odsprzedania.

Jak od Rosji nic nie poplynie, to rewers moze byc trudny.
Owszem, kiedys tam chcielismy aby pompownie mogly dzialac w dwie
strony, i to byla kosc niezgody z Rosja i chyba dzialaja tylko w
jedna.

Ale ja o czym innym - umowy dostawcy z dystrybutorem, ze jest
ograniczony do jakiegos terenu sie zdarzaja.
Tylko nie wiem jak w Unii - ogolnie zakazane, nie maja mocy prawnej,
czy tylko do gazu i paru innych surowcow sie stosuje.
Niby w Unii wolnosc handlu, ale my tu o dobrowolnej umowie ...

J.