W dniu 2018-09-24 o 14:42, BQB pisze:
>> Dla mnie problem, bo sama nie potrafię. Ponadto nie mam zamiaru
>> wykosztowywać (:D) się, słono placić za czyjąś robotę w moim komputerze.
>
> Nie chcesz/nie możesz się nauczyć, to płać za to, że ktoś umie

Uczyć to ja bym się mogła na jakimś komputerze, który w razie czego
można wyrzucić.
Tego komputera mi szkoda. Gdyby on nie miał płyty głównej zintegrowanej
z kartą sieciową to pewnie nie byłoby problemu wymienić. Wymieniałam w
nim sama baterię, odkurzylam w śrosku bo to drobnostka.

CD-ROM mi jakiś czas temu dokładał (jako drugi) sasiad złota rączka
szczególnie od komputerów. Niestety już nie mieszka tutaj.
W komputerze Optimusa to sama kiedyś wymieniałam CD-ROM na nowy, bo było
łatwo to zrobić. Niestety mój obceny komputer, a właściwie CD-ROM jest
tak zażelazowany od środka, że nawet śruby nie odkręcę. Jakieś dziwne te
śruby, CD-ROM-y w jakiejś metalowej skrzynce. Obydwa już nie działają,
soczewek nie przeczyszczę, bo się tam nie dostanę. Kupiłam jakiś czas
temu nagrywarke na USB i jest super, tylko szkopda mi, że nie wymienię w
komputerze tych CD-ROM-ów na nowe, bo żal na to patrzeć.


--
animka