W dniu 11-10-06 08:56, Pa_blo pisze:

> BTW wczoraj macalem Panamere turbo, ach te przeszycia tapicerek, to
> wykonanie wnetrza - bajka.
> Nie wspominajac juz o gangu... Po odpaleniu masz wrazenie, ze jakas
> kilkutonowa zageszczarka rozpoczela prace :)
> Niestety uturbione panamerki to minimum 80 tys eur :( a to juz lekka
> przesada...

Ja oglądałem/słuchałem Panamerę 4S i szczerze mówiąc jestem BARDZO
zawiedziony silnikiem. To w ogóle ma jakiś dźwięk? Bo brzmiało jak
baardzo wyciszone 2.5 V6 z Vectry B, nijak, bardzo cichA 4 cylindrówka.
Spodziewałem się fajnego dźwięku V8 (w końcu to V8, no i Porsche) a tu
taki klops. Lepiej brzmi (poważnie) 3.0 V6 TDI na luźnym wydechu albo
stare, poczciwe 2.5/2.8 z E36/E34/itp.

--
Pozdrawiam,
Maciej