GLaF wrote:
> Dnia Sun, 23 Aug 2009 20:17:36 +0200, Piotrek napisał(a):
>
>> tak ze po takiej zabawie z serwisem LG jesli by nadal byli oporni na
>> wspolprace z klientem nie mial bym wiekszych skrupolow zeby upalic
>> zasilacz raz a dobrze bo wtedy go wymienia od reki a nie za 4
>> reklamacja....
>
> Czyżby monitory LG nie miały żadnych zabezpieczeń przed ingerencją
> niepowołanych osób?
Jak ktos nie ma wprawy i stosuje przypadkowe narzedzia to ciezko jest
otworzyc monitor
nie zostawiajac zadnych sladow na obudowie (w koncu to plastik laczony na
zatrzaski)