Mikolaj Tutak pisze:
> Janko Muzykant wrote:
>> dominik pisze:
>>> Albo zainstalować win7 który ma takie syfiarstwa powyłączane i
>>> jeszcze optymalizuje się sam pod SSD.
>>
>> Sorry, testowałem win7 i mój ''autorski'' xp (nlite) i mają się do
>> siebie szybkością pracy jak xp do dosa :)
>
> Mozesz wrzucic "check liste" co pozmieniałeś? Co masz na mysli mowiąc
> indeksowanie obrazów?

Do nlite:
http://www.ckmedia.pl/~jankomuzykant/temp/nlite.zip
Tylko to jest naprawdę ''ostro pojechane'' - nie ma playera, outlooka,
wszystkich śmieci w stylu lupki, edytora video czy wordpada itd.
Właściwie nic tam nie ma, nawet defraga (polecam JkDefragPortable).
Wszystkie ''dymki'' i animacje mam powyłączane, latencje
zminimalizowane. Potem robię upgrade łat, ale bez ie (zostaje ie6,
którego nie używam do niczego oprócz ściągania łat), bez .net
(wystrzegam się takich programów - środowisko spowalnia system) oraz
javy. Jak coś wymaga takowych (jakiś bank np.), zakładam mu virtuala. Na
to wrzucam programy skompresowane thinstallem i w ten sposób całość
praktycznie instaluje się około godziny. W ''dodaj/usuń programy'' mam
wyłącznie drivery i msvirtual :)
I oczywiście zasada zastępowania kobył: adobe reader>foxit reader, nero
itp> wtyczka do tc albo jak ktoś nie lubi, CDBurner itd; większość
takich programów ma swoje zastępniki.
Indeksowanie obrazków - robienie miniatur (thumb.db). Podobnie
indeksowanie plików (właściwości dysku). Zresztą na system mam partycję
na facie. Nie używam wyszukiwarki systemowej ani systemowego podglądu,
do jednego mam tc, do drugiego irfanview.

Taki system ma jedną wadę - na obcych komputerach dostaję gorączki :)

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/uwaga! - opinie, które głoszę nie stanowią prawa, dogmatów ani aksjomatów/