Dnia Fri, 18 Feb 2011 11:15:39 +0100, spa napisał(a):

> To mam problem
> Zawsze mam w portfelu drobną kwotę gotówką na spodziewane wydatki.
> Laptop w tej sytuacji też by mi nie pomógł
> Assistance bankowy polegający na dostarczeniu gotówki pod adres może być
> skuteczny , jak w pobliżu nie ma jakiegoś oddziału, któregoś z używanych
> przeze mnie banków.

no to dam ci jeszcze jeden przykład - z życia.
Bedąc u kogoś w odwiedzinach, dosyć daleko od moich stron, okazało się, że
muszę się dostać do centrum miasta samodzielnie, komunikacją miejską. Żaden
problem.
Tyle, że nie miałem przy sobie gotówki*. Najbliższy bankomat był dosyć
daleko, bo to nowo budowane osiedle było. Kiosk sprzedający bilety
OCZYWIŚCIE nie obsługiwał kart, raczej nie miałem też co liczyć na terminal
w taksówce.
Rozwiązaniem okazał się bilet dzienny na komórce, bo komunikacja miejska
takie coś oferuje. Niestety, bez płatności kartą. Ale przelew
natychmiastowy owszem, obsługuje. W ten sposób w 10 minut miałem problem
rozwiązany, szybciej niż dostałbym się do kiosku po zakup biletu

* - gotówki nie miałem przy sobie z rozmysłem - do centrum jechałem się w
celu udania się następnie na lotnisko, wszystko inne było już zapłacone i
załatwione.
--
Pozdrowienia, Waldek Godel
"O duren kolina, no to teraz mamy przechlapane" - Paweł "robbo" Kamiński
aka Jan Strybyszewski