W dniu 2018-02-18 o 18:26, pueblo pisze:
> Witaj Liwiusz, 12 lut 2018 w news:p5s0sv$o3u$1@node2.news.atman.pl
> napisałeś/aś:
>
>> W dniu 2018-02-12 o 13:16, pueblo pisze:
>>> Czy dla takiego staruszka z 2003 roku warto kupować AC?
>>
>> Nie.
>>
>
> Możesz rozwinąć? Składak AC wynosi w tym przypadku ponad 300 na rok,
> amortyzacja części 50%


A ile wart jest pojazd?
Jeśli ci go przypadkiem ukradną, to post factum się okaże, że się opłaca.

Ale przy szkodach wypadkowych - to sam widzisz, że jest to średnio
opłacalne, bo albo będziesz szukać części na szrocie, albo połowę
kosztów pokrywasz sam.

Zwróć też uwagę na szkodę całkowitą - uszkodzisz sobie drzwi, i okaże
się, że wymiana drzwi to koszt większy niż wartość całego auta - więc
wypłacą ci jak za szkodę całkowitą, która jednak nie będzie wartością
auta, tylko szkodą pomniejszoną o wartość "wraku", czyli:
- wymiana uszkodzonych drzwi 4000zł
- wartość auta po wypadku 3000zł
wypłacą zatem 1000zł i bujaj się z naprawą drzwi.

Drugie zwróć uwagę to na udział własny i innego typu wyłączenia. Sama
składka w AC o niczym nie świadczy.

>> Odnośnie OC - nad czym tu filozofać, jak jest atrakcyjna cena, to brać.
>>
> To kupi.
> Spodziewałem się większego szumu na grupie w zwiazku z tą sensacją.
> Ciekawi mnie, czy ktoś z was sprawdził ile mu wyliczy kiosk. Zakładam że
> mają taką strategię sprzedaży, że takie korzystne oferty, to będą raczej
> w przypadkach, jak opisałem, a starzy kierowcy z dużymi zniżkami nic tam
> nie ugrają albo i nawet dostaną wyższe niż gdzie indziej.

Twojej kobiecie wyszło mało, nawet w porównaniu z porównywarkami, to
fakt. A czy to błąd matrixa, czy rzeczywiście w Ruchu są takie
superpromocje -tu już by trzeba było więcej prób przeprowadzić :)



--
Liwiusz