eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Od nowego roku szybciej
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 183

  • 51. Data: 2010-11-22 14:11:48
    Temat: Re: Od nowego roku szybciej
    Od: Artur Maśląg <f...@p...com>

    W dniu 2010-11-22 13:38, Tadeusz pisze:
    (...)
    > przecież podałem link

    Podałeś, nie znaczy to, że ktokolwiek mówi z niego korzystać.

    > i zacytowałem pod nim nietrudno się domyśleć...

    Nie, nie zacytowałeś - cytaty się zaznacza...

    > a czy przejawem ostrożności jest pomijanie zasadniczego sensu wypowiedzi
    > na rzecz czepiania się jednego słówka???

    Zasadniczy sens czyjej wypowiedzi?


  • 52. Data: 2010-11-22 14:14:51
    Temat: Re: Od nowego roku szybciej
    Od: "Wiesiaczek" <c...@v...pl>


    Użytkownik "BaX" <bax@_klub.chip.pl> napisał w wiadomości
    news:4cea680a$0$22799$65785112@news.neostrada.pl...
    >
    >>
    >>> No tak, bo teren zabudowany to tylko miasto.
    >>
    >> Dlaczego tak uważasz?
    >
    > Ja? To w/g Ciebie i jakiś "badan" komuś wyszło, że w terenie zabudowanym
    > "optymalna" prędkość to 30km/h. U mnie optymalna w terenie zabudowanym to
    > 50-60km/h.

    U nmnie jest jeszcze gorzej: w zabudowanym jadę optymalnie 80-120 km/h

    --
    Pozdrawiam - Wiesiaczek

    "Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
    Gdy są ogórki i gdy ich nie ma"


  • 53. Data: 2010-11-22 14:20:00
    Temat: Re: Od nowego roku szybciej
    Od: "Tadeusz" <...@s...onet.pl>


    Użytkownik "Artur Maśląg" <> napisał w wiadomości
    >
    > Zasadniczy sens czyjej wypowiedzi?

    zacytowanej...


  • 54. Data: 2010-11-22 14:21:24
    Temat: Re: Od nowego roku szybciej
    Od: Artur Maśląg <f...@p...com>

    W dniu 2010-11-22 13:38, Robert Rędziak pisze:
    > On Mon, 22 Nov 2010 12:52:39 +0100, Artur Maśląg
    > <f...@p...com> wrote:
    >
    >> Tak, tak. Nie ma to jak demagogia. Szczególnie, że różnica czasu na
    >> tych kilkuset kilometrach jest niewielka,
    >
    > Pół godziny na dwustu kilometrach (poniżej 2h vs około 2.5h).
    > Mówimy oczywiście o niezatłoczonej autostradzie (czyli czymś, co
    > jeszcze w tym kraju jest dostępne), bo tego dotyczy temat.

    Temat zasadniczo nie dotyczy dla mnie takiej wyimaginowanej sytuacji,
    a sytuacji w ogóle, której specyficznym przypadkiem może być ta, o
    której piszesz.


  • 55. Data: 2010-11-22 14:31:42
    Temat: Re: Od nowego roku szybciej
    Od: Robert Rędziak <r...@g...wkurw.org>

    On Mon, 22 Nov 2010 14:21:24 +0100, Artur Maśląg
    <f...@p...com> wrote:

    > Temat zasadniczo nie dotyczy dla mnie takiej wyimaginowanej sytuacji,
    > a sytuacji w ogóle, której specyficznym przypadkiem może być ta, o
    > której piszesz.

    1. Nie jest wyimaginowana. Podałem odcinek: Emilia-Poznań Wilda
    (trochę ponad 180km). Jeśli nie znów nie porobili jakiś zwężek,
    to w normalnych warunkach zejście poniżej dwóch godzin jest jak
    wysikanie dziurki w śniegu. Ale gdyby trzymać się trollowych
    80km/h, to wychodzi około 2h15m plus straty na dwóch bramkach.
    Odpadają też postoje na tankowanie czy WC, bo ani dystans, ani
    czas nie wymagają takowych.

    2. Nie mówimy o jakiś specyficznych przypadkach, tylko o
    podniesieniu limitu na autostradach.

    r.
    --
    ____________________________________________________
    _____________
    robert rędziak e36/5 323ti mailto:giekao-at-gmail-dot-com

    I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.


  • 56. Data: 2010-11-22 14:38:05
    Temat: Re: Od nowego roku szybciej
    Od: "BaX" <bax@_klub.chip.pl>

    >>>> No tak, bo teren zabudowany to tylko miasto.
    >>>
    >>> Dlaczego tak uważasz?
    >>
    >> Ja? To w/g Ciebie i jakiś "badan" komuś wyszło, że w terenie zabudowanym
    >> "optymalna" prędkość to 30km/h. U mnie optymalna w terenie zabudowanym to
    >> 50-60km/h.
    >
    > U nmnie jest jeszcze gorzej: w zabudowanym jadę optymalnie 80-120 km/h

    Nie chciałem aby wypalił, że przekraczam przepisy ale 50-60km/h to jade z
    musu jak peleton prowadzi "L" ;)



  • 57. Data: 2010-11-22 14:40:28
    Temat: Re: Od nowego roku szybciej
    Od: "Wiesiaczek" <c...@v...pl>


    Użytkownik "Waldek Godel" <n...@o...info> napisał w wiadomości
    news:1m6cagv7rdeq8.dlg@lepper.institute.com...
    > Dnia Mon, 22 Nov 2010 12:22:39 +0100, huri_khan napisał(a):
    >
    >> Podważasz podstawowe prawa fizyki i zastanawiam się czy jest dalszy sens
    >> dyskusji z tobą.
    >
    > tu masz podważenie, jak to twierdzisz, podstawowych praw fizyki w
    > praktyce:
    > http://www.youtube.com/watch?v=-sMx9efVw6Y

    Propaganda:)
    Popatrz, jak grubas pozwala się wyprzedzać sam jadąc 40-50 km/h :)

    No i wytłumacz mojej nawigacji [automapa], że szacowany przez nią czas
    przejazdu jest dłuższy o ok. godzinę na odcinku 250-300 km od faktycznego w
    którym dojeżdżam bez specjanego zaangażowania i wysiłku.

    Nie oglądaj za dużo reklam, jesteś zbyt podatny na indoktrynację.

    --
    Pozdrawiam - Wiesiaczek

    "Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
    Gdy są ogórki i gdy ich nie ma"


  • 58. Data: 2010-11-22 14:41:07
    Temat: Re: Od nowego roku szybciej
    Od: Artur Maśląg <f...@p...com>

    W dniu 2010-11-22 14:31, Robert Rędziak pisze:
    > On Mon, 22 Nov 2010 14:21:24 +0100, Artur Maśląg
    > <f...@p...com> wrote:
    >
    >> Temat zasadniczo nie dotyczy dla mnie takiej wyimaginowanej sytuacji,
    >> a sytuacji w ogóle, której specyficznym przypadkiem może być ta, o
    >> której piszesz.
    >
    > 1. Nie jest wyimaginowana. Podałem odcinek: Emilia-Poznań Wilda
    > (trochę ponad 180km). Jeśli nie znów nie porobili jakiś zwężek,
    > to w normalnych warunkach zejście poniżej dwóch godzin jest jak
    > wysikanie dziurki w śniegu. Ale gdyby trzymać się trollowych
    > 80km/h, to wychodzi około 2h15m plus straty na dwóch bramkach.
    > Odpadają też postoje na tankowanie czy WC, bo ani dystans, ani
    > czas nie wymagają takowych.

    Jak pisałem - sytuacja bardzo specyficzna, więc naprawdę ciężko jej
    używać jako argumentu w tej dyskusji. BTW - ta trollowata prędkość
    to było 80km/h.

    > 2. Nie mówimy o jakiś specyficznych przypadkach, tylko o
    > podniesieniu limitu na autostradach.

    Skoro nie mówimy o tych specyficznych przypadkach (tym bardziej więc
    nie rozumiem Twojego przykładu), to doskonale wiesz, że podniesienie
    limitu te 10km/h niczego nie zmienia, a całe to gadanie jest funta
    kłaków nie warte.


  • 59. Data: 2010-11-22 14:55:44
    Temat: Re: Od nowego roku szybciej
    Od: Robert Rędziak <r...@g...wkurw.org>

    On Mon, 22 Nov 2010 14:41:07 +0100, Artur Maśląg
    <f...@p...com> wrote:

    >> 1. Nie jest wyimaginowana. Podałem odcinek: Emilia-Poznań Wilda
    >> (trochę ponad 180km). Jeśli nie znów nie porobili jakiś zwężek,
    >> to w normalnych warunkach zejście poniżej dwóch godzin jest jak
    >> wysikanie dziurki w śniegu. Ale gdyby trzymać się trollowych
    >> 80km/h, to wychodzi około 2h15m plus straty na dwóch bramkach.
    >> Odpadają też postoje na tankowanie czy WC, bo ani dystans, ani
    >> czas nie wymagają takowych.
    >
    > Jak pisałem - sytuacja bardzo specyficzna, więc naprawdę ciężko jej
    > używać jako argumentu w tej dyskusji.

    A czego mam używać w dyskusji o prędkości na autostradzie, w tym
    ,,optymalnej''? Przykładów z dróg powiatowych?

    > BTW - ta trollowata prędkość
    > to było 80km/h.

    Czy napisałem coś innego?

    > Skoro nie mówimy o tych specyficznych przypadkach (tym bardziej więc
    > nie rozumiem Twojego przykładu), to doskonale wiesz, że podniesienie
    > limitu te 10km/h niczego nie zmienia, a całe to gadanie jest funta
    > kłaków nie warte.

    Rozumiem, że polska autostrada jest bardzo specyficznym
    przypadkiem, bo mamy tego raptem poniżej 1000km, a najdłuższa ma
    aż 440km, niemniej one istnieją i to właśnie ich dotyczy
    podniesienie prędkości ze 130 na 140km/h, troll zaś twierdzi, że
    optymalne na nich jest 80km/h.

    r.
    --
    ____________________________________________________
    _____________
    robert rędziak e36/5 323ti mailto:giekao-at-gmail-dot-com

    I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.


  • 60. Data: 2010-11-22 15:03:27
    Temat: Re: Od nowego roku szybciej
    Od: Czarek Daniluk <c...@c...com>

    On 22 Lis, 14:38, "BaX" <bax@_klub.chip.pl> wrote:

    > > U nmnie jest jeszcze gorzej: w zabudowanym jad optymalnie 80-120 km/h
    >
    > Nie chcia em aby wypali , e przekraczam przepisy ale 50-60km/h to jade z
    > musu jak peleton prowadzi "L" ;)

    Po DC optimum to 80-100km/h, więc nie jesteś wyjątkiem :D

    Pozdrawiam !

strony : 1 ... 5 . [ 6 ] . 7 ... 19


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: