eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyPalą się autobusy › Re: Palą się autobusy
  • Data: 2022-05-11 19:15:35
    Temat: Re: Palą się autobusy
    Od: ii <i...@o...invalid> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 09.05.2022 o 21:48, Shrek pisze:
    > W dniu 09.05.2022 o 21:32, ii pisze:
    >
    >>> Bateria
    >>
    >> Czyli "bak" elektryka.
    >
    > Tak. Też.
    >
    >>> i samochód.
    >>
    >> Czyli co konkretnie zapali się od zwarcia?
    >
    > Samochód... No wiesz - tapicerka, izolacja, plastik - w zasadzie
    > wszystko oprócz metalu i szkła. Po prostu samochód - jest palny:P

    No właśnie zasadniczo nie jest palny :-) A paliwa już potrafią być
    łatwopalne.

    >
    >>> Oleje.
    >>
    >> A ile masz oleju w elektryku?
    >
    > Jakieś przekładnie i smary dalej są? Bateria nie jest chłodzona "wodą"
    > czyli glikolem? Płyn hamulcowy jest również palny chyba bo na tabliczce
    > jest żeby koło niego nie palić.

    To się pali jak osiągnie 400 stopni. Samochód normalnie nie ma tyle.

    >
    >>>> Weź nie świruj, tu nie ma paliwa. Dobrze wiesz, że realnie to tam
    >>>> się może zapalić tylko "bak".
    >>>
    >>> Naprawdę muślisz, że resta jest "niepalna".
    >>
    >> Olej jw jako taki też jest niepalny.
    >
    > To co się pali w spalinkach od na przykład tłumika przy paleniu gumy?

    Nie mam pojęcia. Ale jw.

    >
    >>> Zresztą ten "bak" jest największym problemem.
    >>
    >> W elektryku, w spalinowym już nie tylko bak.
    >
    > W elektryku też. Po prostu pali się cały samochód.

    Jw.

    >
    >>>> które normalnie prowadzi do spalenia bezpiecznika i tyle.
    >>>
    >>> No chyba że zwarcie w baterii. Jednak elektryki też płoną.
    >>>
    >>
    >> Widziałeś na oczy choć jednego?
    >
    > Osobiście nie - ale nic dziwnego - nie widziałem też płonącego samolotu
    > na żywo.

    Dobry przykład :-)

    > Może dlatego że stosunkowo mało jest ich na drogach. Natomiast
    > pamiętam, że w sporej części protokołów po pożarach jest "zwarcie
    > instalacji elektrycznej" (co na ogół nie jest prawdą bo chodzi nie o
    > zwarcie a przeciążenie albo grzejący się styk).

    > Parafrazując - co może
    > palić się w mieszkaniach gdzie nie ma paliwa i jest tylko prąd i woda? A
    > jednak się palą.
    >

    Jasne, nie ma drewnianego dachu, drewnianych mebli, papierów.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: