W dniu 2012-05-28 11:44, RoMan Mandziejewicz pisze:

> Czyli powtarzasz korwinowskie mrzonki. Ale skoro koniecznie chcesz -

Dość ograniczony jesteś w swoim fanatyzmie.

> nazwij obecną składkę emerytalną podatkiem celowym - wyjdzie na to
> samo. A na swoją emeryturę się ubezpiecz sam - będzie to bardzo
> "liberalne" rozwiązanie.

Toż pisałem - trwanie obecnego systemu z każdym rokiem będzie pogarszało
sytuację, aż do jego zupełnego bankructwa. Podałem rozwiązanie problemu.



>> Plus kierowanie na emerytury środków z prywatyzacji.
>
> Co chcesz prywatyzować? Już nie ma niczego, co stanowiłoby istotną
> wartość.

Głupie tłumaczenie, tak jakby złodziej miałby przestać być złodziejem,
bo łup przepił.



>> Obecnie z każdym rokiem będzie gorzej. Wg powyższego sposobu z każdym
>> rokiem będzie lepiej.
>
> Nie podałes żadnego nowego sposobu tylko mrzonki. Niby dlaczego ja,
> który już prawie 30 lat uczciwie płacę składki emerytalne, mam nagle
> zdychać z głodu czekając na wydumane wpływy z prywatyzacji? Mi do

Sam napisałeś - nie płacisz składek, tylko płacisz "na swoich rodziców".
Chyba nie chcesz, aby z głodu zdychali?


> emerytury zostało niewiele i nie zgadzam się na jakiekolwiek zamachy
> na system emerytalny.
> Jedyna zmianą jaka OBECNIE ma szanse powodzenia, jest _ZWIĘKSZENIE_
> składek emerytalnych tak, żeby w końcu pozbyć się pożyczki
> pokoleniowej i uskładać na godziwą własną emeryturę. Nie ma innej
> możliwosci.

Naiwnyś.

> Ale na to nie ma zgody ani pracowników ani pracodawców.

Zawsze tak jest z socjalizmem - tylko pieniędzy mu ciągle brakuje. Jakby
były, o, to jakiż to by raj na ziemi nastał.

--
Liwiusz