W dniu 2010-11-26 12:21, Marek pisze:
> Obsługa klienta na infolinii w Play jest gorzej niż dziadowska.

Lepiej reklamacje załatwiać z Gruszką, ich rzecznikiem prasowym. On się
zajmie problemem jak problem będzie globalny. Jak będzie indywidualny to
faktycznie nie masz szans.

Ludzie
> pracujący tam nie mają czasem pojęcia o czym mówią. Osoby nie-techniczne
> zostaną spławione w takich przypadkach.

Ja zbyt nerwowy jestem na tę ich infolinię;)

Jeśli problem jest bardziej
> złożony niż konfiguracja telefonu, to niczego tam nie załatwisz.

Pani raz uparcie twierdziła, że w żadnym razie nie da się korzystać z
karty Play Fresh w modemie HSDPA. A ja tylko chciałem ich APN bo strona
Play-a zdechła;)

Od pół
> roku walczę o przywrócenie funkcjonalności w panelu Play online.

Zrobiłem kiedyś literówkę w mailu przy rejestracji i rejestracji nie
można już było dokończyć. Więc w naiwności zadzwoniłem do tego ich
akademika i proszę o skasowanie tego maila. Podałem wszystko: numer
seryjny karty, datę zakupu, nawet paragon miałem... Póki nie
zarejestruję karty nie jest ich klientem;) Ale jak już ładuję konto to
jestem klientem;) Karta poszła do śmieci, kupiłem inny starter, bo miał
być tylko do internetu, na numerze mi nie zależało.

Serwis
> WWW wieczorami bardzo często drastycznie spowalnia lub w ogóle nie
> działa nawet. Tu trzeba zaczekać aż rozwiną się bardziej.

Mój rekord: 27 minut od wpisania numeru telefonu i hasła do załadowania
się pierwszej strony, tej z podsumowaniem, numerem klienta itd. A
przecież nie jestem klientem, bo nie jestem zarejestrowany;)

--
| TOMASZEK nie lubi:
| ^części rowerowych^czosnku^niektórych gwiazdek^
| lewej strony mocy^