>> Zła wiadomość dla wszystkich, którym ostała się jeszcze usługa ,,Zbieraj
>> minuty w Play Fresh". Po cichutku od grudnia 2014 została wprowadzona
>> opłata 3 zł/m-c.
>>
>> Aż nie wierzyłem, przez Play24 wystosowałem pytanie, czy dobrze widzę,
>> dziś oddzwonili i potwierdzili. Zaproponowali rekompensatę 5 zł na konto
>> bonusowe.
>
> Skąd miałeś takie info zanim zgłosiłeś to przez play24?

Pojawiła się na Play24.pl po zalogowaniu: PLAY24 > Pakiety i usługi >
Pakiety i na stronie rozdział "Minuty", wiersz "Zbieraj minuty". Na 100%
nie było tego wcześniej i dlatego napisałem do nich.

Bardzo proszę - nich to ktoś zweryfikuje. Raczej nie mam przywidzeń.
Poprzednio była ta usługa, ale cena była 0. Pojawiło się toto po tym,
jak tuż przed tą pozycją objawiła się "Promocja Świąteczna w Play na
kartę". Wcześniej także nie było "dymku" z informacją.

> Raczej na pewno konsultant cię w błąd wprowadził. Pewnie zobaczył że
> gdy usługa była miesięczna to jak najbardziej pobierało 3zł/miesiąc
> ale to było dawno.

Właściwie to też sam w to nie za bardzo wierzę. Muszę przyznać, że
zaskoczył mnie telefon o bardzo porannej porze i byłem ciut
nieprzytomny, więc nie za bardzo dyskutowałem.

> Kto miał wcześniejszą wersję to nic mu nie mogą zrobić. U mnie na 2
> numerach wszystko działa ok, nic nie zostało pobrane. Na jednym nawet
> konto jest niedoładowywane tylko dzwoni się z minut uzbieranych więc
> nawet nie wiem skąd by mieli pobrać te 3zł.

Bo to ma być od stycznia pobierane, więc niby jeszcze nie pobrało.

A jesteś pewien, że nie mogą? Obawiam się, że w regulaminie nie ma
słowa, że ta opcja zawsze będzie bezpłatna. Nie, no w sumie jest pkt. 15:

"Korzystanie z usługi ,,Zbieraj minuty w Play Fresh" jest bezpłatne co
oznacza, że opłata za korzystanie z usługi ,,Zbieraj minuty w Play Fresh"
zawarta jest w kwocie Doładowania."

> Generalnie jakaś ściema.

Też bym chciał, bo mam kilka numerów z tą opcją. Niestety, większość
dzwoniących poprzechodziła do Playa i coraz mniej minut mi z tytułu tej
usługi nabijają, więc opłata 3 zł/m-c czyniłaby to już całkiem nieopłacalne.

A więc - pożyjemy, zobaczymy. Może rzeczywiście jakiś informatyk coś
pomieszał przy okazji zmian przy Promocji Świątecznej?

--
Grzexs