-
Data: 2011-09-11 18:01:51
Temat: Re: Polska rajem dla informatykow
Od: "slawek" <h...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]Użytkownik "white" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:5...@n...onet.pl
...
Robi się totalnie off-topic, ale nie mogę nie skomentować.
>To mniej więcej tyle co polityk, który w czasie swojej kadencji niekiedy
>nie
>zrobi kompletnie nic, nie wygłosi żadnej mowy, czasem nawet na obrady nie
>chce
Polityka tego wybrali jego wyborcy. Widocznie wyborcom odpowiada takie jego
zachowanie - tobie nic do tego, możesz głosować na kogo innego lub sam
kandydować. Głupota jest myślenie, ze bycie posłem/senatorem to praca... -
czyli coś co robi się na polecenie i pod nadzorem, dla pieniędzy. A jak
chcesz posłuchać "mów" to idź do teatru itp.
>To mniej więcej tyle co notariusz, który tylko jest obecny przy podpisaniu
>umowy
>sporządzonej według zawsze tego samego szablonu i za który nawet nie bierze
>żadnej odpowiedzialności.
Kwalifikator ogólny i nieprawda. Notariusz bierze na siebie bardzo poważną
odpowiedzialność. Nota bene, notariusz przydaje się w informatyce - np. do
poświadczenia daty powstania kodu źródłowego. Bezcenne w dzisiejszym
paskudnym świecie trolli patentowych. Serio.
>To mniej więcej tyle co pracownik naukowy, mający etaty na kilku uczelniach
>jednocześnie, co oczywiście nie znaczy, że rzeczywiście prowadzi na nich
>zajęcia
>lub w ogóle na nich przebywa.
Mylisz, jak większość młodych lemingów, pracownika NAUKOWEGO - z -
NAUCZYCIELEM akademickim. Pracownik naukowy nie musi prowadzić jakichkolwiek
zajęć, nie za to mu płacą. Etaty na kilku uczelniach? Co w tym złego -
jeżeli nie sumują się do 96 godzin dziennie? I aby zbliżyć się do poziomu
finansowego notariusza... no, to chyba profesorem musiałby być i to trochę
wątpliwe. Wyjątkiem są "naukowcy" będący... lekarzami.
>To dużo mniej niż ma kadra menedżerska na stołkach w państwowych spółkach
>czy
>urzędach, gdzie do codziennych obowiązków należy przede wszystkim dbanie o
>to
>aby z tego stołka nie spaść.
To że ktoś ma AIDS nie oznacza, że kto inny co ma tylko kiłę jest w pełni
zdrowy.
O tym, że przeciętny lekarz bardzo słabo zna się na matematyce (nie wie np.
jak np. policzyć istotność wyników laboratoryjnych, stąd wcale nieśmieszne
gdybanie czy wyniki są pozytywne czy negatywne), że kiepsko mu idzie z
komputerami (Worda pewnie odpali, ale - choć znam wyjątki! - nie ma co
marzyć o bazie danych nt. pacjentów, o elektronicznej rezerwacji terminów, o
receptach innych niż bazgroły długopisem), że bywa po prostu głupi albo
przemęczony... to chyba nie warto nawet pisać.
>ba nawet... to w sumie niewiele więcej niż czasem ma niejeden programista,
>który
>trafił na studia informatyczne, bo lubił grać w gry i wiedział jak
>zainstalować
>windowsa, a o przyjęciu na uczelnie decydowała kolejność zgłoszeń. Karierę
Tu wdeptujesz w niezłe kaka, bo czy programowanie === informatyka?
I nie bujaj, że decyduje tylko kolejność zgłoszeń (w każdym razie miał
pozytywną cechę - był szybki w "zgłaszaniu się").
>zaczął kiedy trafił do firmy, a jego rozmowa kwalifikacyjna wyglądała mniej
>więcej tak:
>- Umie pan programować?
>- Nie
>- A chce się pan nauczyć?
>- Czemu nie...
Zatrudniłbym jak nic! Za co? Za szczerość i bezpośredniość! (Inna rzecz -
zatrudniłbym na okres próbny.)
Większość głupków będzie się przechwalać, jacy to oni nie są wspaniali.
Potem okazuje się, że jednak niewiele potrafią. A między "nie umieć" a "nie
umieć" bywa ogromna różnica.
Następne wpisy z tego wątku
- 11.09.11 18:21 slawek
- 11.09.11 19:40 p...@p...onet.pl
- 11.09.11 20:11 p...@p...onet.pl
- 11.09.11 21:02 p...@p...onet.pl
- 11.09.11 21:18 Przemek O.
- 12.09.11 05:08 Waldek M.
- 12.09.11 09:18 slawek
- 12.09.11 09:26 Stachu 'Dozzie' K.
- 12.09.11 17:03 Waldek M.
- 12.09.11 18:27 gregorius
- 12.09.11 19:05 Przemek O.
- 12.09.11 16:26 slawek
- 12.09.11 21:57 slawek
- 13.09.11 05:14 Waldek M.
- 13.09.11 08:44 Przemek O.
Najnowsze wątki z tej grupy
- We Wrocławiu ruszyła Odra 5, pierwszy w Polsce komputer kwantowy z nadprzewodzącymi kubitami
- Ada-Europe - AEiC 2025 early registration deadline imminent
- John Carmack twierdzi, że gdyby gry były optymalizowane, to wystarczyły by stare kompy
- Ada-Europe Int.Conf. Reliable Software Technologies, AEiC 2025
- Linuks od wer. 6.15 przestanie wspierać procesory 486 i będzie wymagać min. Pentium
- ,,Polski przemysł jest w stanie agonalnym" - podkreślił dobitnie, wskazując na brak zamówień.
- Rewolucja w debugowaniu!!! SI analizuje zrzuty pamięci systemu M$ Windows!!!
- Brednie w wiki - hasło Dehomag
- Perfidne ataki krakerów z KRLD na skrypciarzy JS i Pajton
- Instytut IDEAS może zacząć działać: "Ma to być unikalny w europejskiej skali ośrodek badań nad sztuczną inteligencją."
- Instytut IDEAS może zacząć działać: "Ma to być unikalny w europejskiej skali ośrodek badań nad sztuczną inteligencją."
- Instytut IDEAS może zacząć działać: "Ma to być unikalny w europejskiej skali ośrodek badań nad sztuczną inteligencją."
- U nas propagują modę na SI, a w Chinach naukowcy SI po kolei umierają w wieku 40-50lat
- C++. Podróż Po Języku - komentarz
- "Wuj dobra rada" z KDAB rozważa: Choosing the Right Programming Language for Your Embedded Linux Device
Najnowsze wątki
- 2025-06-28 Upadłość i zwolnienia [w Diorze, która była pol prod. głośników - przyp. JMJ]
- 2025-06-28 Taśma izolacyjna do prac elektrycznych
- 2025-06-27 Recenzja 3.1A ;) w 6 gniazdach...
- 2025-06-27 Re: Recenzja 3.1A ;) w 6 gniazdach...
- 2025-06-27 Re: Recenzja 3.1A ;) w 6 gniazdach...
- 2025-06-27 Re: Recenzja 3.1A ;) w 6 gniazdach...
- 2025-06-28 China => Production Coordinator / Representant Product Dev <=
- 2025-06-28 Gdynia => Przedstawiciel handlowy / KAM (branża TSL) <=
- 2025-06-28 Piaseczno => Developer .NET <=
- 2025-06-28 Warszawa => Specjalista ds. Sprzętu Komputerowego <=
- 2025-06-28 Warszawa => Recruiter 360 <=
- 2025-06-28 Warszawa => Sales Assistant <=
- 2025-06-28 Warszawa => PC Hardware Expert / Specjalista PC <=
- 2025-06-27 Warszawa => Fullstack PHP Developer <=
- 2025-06-27 Gdańsk => Programista Delphi <=