eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyPrątkowcowcy, morda w kubeł :]Re: Prątkowcowcy, morda w kubeł :]
  • Data: 2024-11-05 10:22:44
    Temat: Re: Prątkowcowcy, morda w kubeł :]
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Mon, 4 Nov 2024 22:23:49 +0100, Myjk wrote:
    > Mon, 4 Nov 2024 18:14:19 +0100, J.F
    >
    >>> No tak, typowa ucieczka od tematu w żarcik. Ale jak będziesz pić
    >> Taki dałeś przykład, co ja poradzę.
    >
    > Tylko po to by uzmysłowić że wszystko szkodzi,
    > a jednak ty się dziwisz, ba, próbujesz zaprzeczać
    > i wręcz podważasz badania, że toksyczne związki szkodzą.

    Przykład dałeś taki, ze szkodzi, i jednocześnie jest niezbędne do
    życia.
    I sugerujesz jakies skumulowane skutki ... to jak to jest z tą wodą?

    >
    >>> gówno wodę, nawet w odpowiednich ilościach, to też cię z czasem
    >>> przedwcześnie dopadnie śmierć.
    >>
    >> Czyli sugerujesz, że skutki wdychania tlenków azotu się kumulują przez
    >> lata, czy masz na myśli inne szkodliwe substancje ze spalin ?
    >
    > Mam na myśli wprost NO2, który jest TOKSYCZNY, się dostaje do płuc
    > i do krwioobiegu niszcząc komórki z czasem doprowadzajac do raka.

    Ze jest toksyczny w dużej dawce, to ja nie przeczę.
    A jak z małą dawką?

    Mowi się, że NOx są szkodliwe, bo generują toksyczny ozon.
    Ten sam, który chronilismy tak ambitnie 20 lat temu ...

    > Inne syfy z rur działają w zbliżony sposób, w tym PMy z silników
    > które też włażą do krioobiegu i powodują później np. udary.

    PM powodują udary? Możesz opisać mechanizm ?

    >>>>> na przykładzie etyliny, ale widzę że wszystko to tłumaczenie idzie jak krew
    >>>>> w piach.
    >>>> Ołów akurat kumuluje się ładnie ... no dobra, u nas samochodów było
    >>>> mało, benzyny jeszcze mniej, to chyba kiepski przykład,
    >>>> ale jak to w USA wyglądało?
    >>>> Ile obywateli zmarło od ołowicy?
    >>>
    >>> Przecież dostałeś raport.
    >>
    >> Masz na myśli to:
    >> https://www.un.org/apps/news/story.asp?NewsID=40226&
    Cr=pollutant&Cr1=#.UZdkooJAsR4
    >>
    >> Forbidden
    >> You don't have permission to access this resource.
    >
    > Dziwne. Tak czy siak, skrót (wnioski) dostałeś.

    Ale mnie interesuje oryginał, a konkretnie, czy oni jakoś uzasadnili
    tę rzekomą liczbę ofiar.

    Bo podać liczbę z sufitu, to każdy potrafi.

    >>>>>> Diesle więcej.
    >>>>> Teoretycznie mniej, bo z logicznego punktu widzenia większość jeździ (a z
    >>>>> pewnością powinna) poza miastem -- tam jest mniej ludzi i łatwiejsze
    >>>>> odprowadzanie (rozrzedzanie) spalin. Oczywiście są idioci co kupują diesla
    >>>>> żeby 10km po mieście jeździć, i takie trepy trują ludzi najbardziej,
    >>>>> niezależnie czy mają DPF/EGR sprawne, czy jeżdżą starymi złomami z lejącymi
    >>>>> wtryskami.
    >>>>
    >>>> No, różnica w normach jednak jest spora.
    >>>
    >>> I gdyby ludzie mieli rozum na miejscu, to nawet ta
    >>> różnica by nie wpływała aż tak na zdrowie ludzi.
    >> Nie rozumiem. To w koncu nowe diesle czystsze, czy wcale nie?
    >
    > Wszystkie to jedno gówno. Problem polega na tym, że normy obowiązują tylko
    > w fabryce, potem można robić co się podoba i robi się to. Dlatego

    niby nie.

    > dieselgate miało szansę zaistnieć i tak długo trwać. W zasadzie to wyszło
    > tylko dlatego, że ktoś stwierdził że obecne normy są bez sensu i postanowił
    > sprawdzić jakie są faktyczne emisje w czasie jazdy.

    Co przy okazji znaczy, ze te normy są tak małe, że jest to trudne do
    zmierzenia.

    Nawiasem mówiąc - u innych producentów az takiego przekroczenia nie
    wykryto, widać daje się zrobić przyzwoicie.

    > Literalnie, po co komu norma spalin na postoju, na biegu jałowym?
    > Samochód się kupuje (chyba) żeby jeździć, czyż nie?

    Ale wiecej stoi w miejsckich korkach niż jedzie :-(

    Ale to nie było na biegu jałowym.

    > Wieć logicznym by było,
    > że normal powinna być spełniana pod maksymalnym możliwym obciążeniem, a nie
    > pod najmniejszym.

    Samochodu sie nie kupuje, żeby jeżdzić pod maksymalnym możliwym
    obciążeniem, więc logicznym jest, aby mierzyć inaczej :-P

    >>>>>> A jak się policja zacznie czepiać, to znów wróci PiS do władzy,
    >>>>>> a ty kupisz elekryka :-)
    >>>>>
    >>>>> Gorzej jak konfa dojdzie do władzy, bo poziom robienia ludziom wody z mózgu
    >>>>> sięgnął zenitu. Oni oficjalnie w wyborach mieli 9%, a w komentarzach gdzie
    >>>>> się nie pojrzy* jest ich 90%.
    >>>>
    >>>> Ale mnie sie podobało, jak Mentzen mówił, że we Wrocławiu drogi
    >>>> dziurawe bardzo, i jak je urzędnicy miejscy zamierzają naprawić?
    >>>> Utrudniając ruch samochodów ...
    >>>
    >>> No kuźwa odkrywca, że żeby naprawić drogi to trzeba je zwężyć/zamknąć.
    >>
    >> Nie, wrocławscy urzednicy chcą trwale zmniejszyć ilość samochodów.
    >> Bo na naprawę dróg to nie ma pieniędzy :-(
    >
    > Ktoś dokładnie tak sprawę postawił?
    > Pozamykać drogi bo nie ma kasy na ich naprawę?

    No nie, tak to nie postawił. Zmniejszyc ilość pojazdów, bo tak jest
    lepiej :-)

    >> A zmniejszanie im się drobnymi kroczkami udaje ... albo i nie, bo
    >> kroczki widać, a efektów niekoniecznie ...
    > Aha.

    Np jakies pół miasta to już strefa płatnego parkowania.
    Rzekomo na życzenie mieszkańców, którzy nie mają gdzie zaparkować, bo
    im obcy zajmują miejsca publiczne.
    Mieszkańcy dostają abonament na parkowanie w swojej strefie, niedrogo,
    to są zadowoleni. Ale juz na miasto samochodem nie pojadą, bo
    parkowanie za drogie.
    I tym sposobem urzędnicy maja wiele zysków :-)

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: