> R1 - dla mnie lepszy wyglad, hamulce, latwiej w zakretach, generalnie
> Yamaha i dluzszy serwis (generalnie antysuzukowy jestem bo za wiele
> padalcow widzialem ze znaczkiem "S"), spalanie srednio cos kolo 7
> l/100km,

marider, dzięki za info, dałeś sporo do myślenia, z wieloma sprawami
sie zgadzam bo sam jeżdżę yamahą. Moja to już bryła gruzu, ale jest
odporna na wszystko i w detalach jest jakość - plastiki, rollgaz,
przełączniki, śrubki, dekle, rama, te sprawy, to wszysto jest w
zajefajnej jakośći i generalnie sercem jestem z jamą.

Tylko że teraz tak - odnośnie Gixxa:
-ma ważny do jazdy poza torem dół,
- wszędzie jest ich pełno i łatwiej jest kupić coś w niższym pułapie
cenowym, albo w ogóle coś
- mają pękatą ramę i zajebiste chłodnice i mimo że napisałeś że są
niższe to wdają sie sporo szersze i raczej jednak większe.
- są mimo to faktycznie lżejsze, ale akurat to ma teraz mniejsze
znaczenie, to klasa jednak jednych z najlżejszych motocykli.

Ponieważ mój moto jakoś tak często sie niespodziewanie wywraca, kominy
Gixa bardzo mię irytują, jak potężne osłony sie na to zakłada?

R1 sprawia wrażenie smukłej i zwinnej co też jest dobre.

Wybór jest.