Czy RTC w rodzaju PCF8563 będzie prawidłowo działał bez
baterii/kondensatora podtrzymującego zasilanie, jedynie z 100nF
kondensatorkiem filtrującym zasilanie?
Mam zamiar zastosować taki układ na płytce z układem Ethernet, więc w
razie utraty zasilania i tak będę mógł pobrać aktualny czas z serwera
NTP. Może jednak te układy potrzebują dużego kondensatora do normalnej,
stabilnej pracy?

do góry

Użytkownik "Atlantis" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:ledg3e$rh9$1@portraits.wsisiz.edu.pl...
> Czy RTC w rodzaju PCF8563 będzie prawidłowo działał bez
> baterii/kondensatora podtrzymującego zasilanie, jedynie z 100nF
> kondensatorkiem filtrującym zasilanie?
> Mam zamiar zastosować taki układ na płytce z układem Ethernet, więc w
> razie utraty zasilania i tak będę mógł pobrać aktualny czas z serwera
> NTP.

Można.
Mam dwa zegary nixie na PCF8583, jeden synchronizuje czas po NTP drugi po
DCF77
i radzą sobie bez baterii podtrzymującej RTC. Warto jednak dać większy
kondensatorek
żeby w przypadku chwilowego zaniku zasilania przez dłuższą chwilę trzymał
czas.

Pozdr. TC

do góry

W dniu 2014-02-23 19:53, Atlantis pisze:
> Czy RTC w rodzaju PCF8563 będzie prawidłowo działał bez
> baterii/kondensatora podtrzymującego zasilanie, jedynie z 100nF
> kondensatorkiem filtrującym zasilanie?
> Mam zamiar zastosować taki układ na płytce z układem Ethernet, więc w
> razie utraty zasilania i tak będę mógł pobrać aktualny czas z serwera
> NTP. Może jednak te układy potrzebują dużego kondensatora do normalnej,
> stabilnej pracy?

To się zastanów czy osobny układ RTC jest Ci od szczęścia potrzebny?

Pozdrawiam

DD

do góry

W dniu 2014-02-23 20:48, Dariusz Dorochowicz pisze:

> To się zastanów czy osobny układ RTC jest Ci od szczęścia potrzebny?

Może i nie jest, ale jest kilka powodów, dla których chciałbym go tam
zamontować:
1) Funkcja edukacyjna. Jakoś do tej pory nie miałem okazji zastosować w
żadnym z projektów sprzętowego RTC.
2) ATmega 328 nie ma pinów do podpięcia osobnego kwarcu zegarkowego, a z
podziału F_CPU nie dostanę dokładnej sekundy.
3) Zostanie mi wolny timer sprzętowy, którego w przyszłości będę mógł
wykorzystać w innym celu.

do góry

W dniu 2014-02-23 20:08, Ciemny pisze:

> Warto jednak dać większy kondensatorek żeby w przypadku chwilowego
> zaniku zasilania przez dłuższą chwilę trzymał czas.

Masz na myśli zwykły kondensator elektrolityczny/tantalowy przy VCC, czy
raczej rozwiązanie jak z noty katalogowej - z diodą odcinającą resztę
układu od kondensatora?

Generalnie zależy mi na prostocie. RTC ma pracować w stacji pogodowej, a
jego głównym zadaniem będzie wyznaczanie czasu poszczególnych odczytów z
czujników i realizacja harmonogramu poszczególnych pomiarów.

do góry

> > To się zastanów czy osobny układ RTC jest Ci od szczęścia potrzebny?
>
> Może i nie jest, ale jest kilka powodów, dla których chciałbym go tam
> zamontować:
> 1) Funkcja edukacyjna. Jakoś do tej pory nie miałem okazji zastosować w
> żadnym z projektów sprzętowego RTC.
> 2) ATmega 328 nie ma pinów do podpięcia osobnego kwarcu zegarkowego, a z
> podziału F_CPU nie dostanę dokładnej sekundy.
> 3) Zostanie mi wolny timer sprzętowy, którego w przyszłości będę mógł
> wykorzystać w innym celu.

To była dobra rada kolegi!
Właśnie tworzę nową wersję panelu operatorskiego sprzed 10 lat.
TERAZ planuję wymienić:
1) LCD 128x64mono zamieniam na LCD 480x272 RGB
2) Wyrzucić Watchdog ADM695
3) Wyrzucić PCF8583 - właśnie ten RTC
4) PCF8574T - 4 sztuki do odczytywania klawiszy i diod.

Jeśli chodzi o RTC nie widzę, żadnego sensu z podanych powyżej punktów,
poza edukacyjnym na historycznym chipie.
Myślę tak, gdyż:
a) Sprzętowy RTC jest już montowany oryginalnie w nowszych mikrokontrolerach
b) Podział nie musi być dokładny. Przecież można skorygować raz na dobę
odczyt.
Ważne, że jest kwarc. On liczy dokładnie.
c) wolny timer sprzętowy. Teraz mikrokontrolery mają tyle timerów, że nie
warto dokładać
zewnętrznego. a nigdy nie potrzebuje więcej jak 3.
Resztę - wolno zmiennych robię zliczając w przerwaniu od timera sprzętowego.
Jeśli już coś dokładać, to drugi mikrokontroler.
Wtedy można go użyć jako RTC, Timer, dodatkowa pamięć 0,5MB FLASH, 128kBRAM.
Wszystko zależy od programu.
S.

do góry

W dniu 2014-02-24 00:08, Sylwester Łazar pisze:
> 1) LCD 128x64mono zamieniam na LCD 480x272 RGB
Z ciekawości - jaki model, gdzie można kupić?

> Jeśli już coś dokładać, to drugi mikrokontroler.
> [...]dodatkowa pamięć 0,5MB FLASH
;)

--
Michał

do góry

> > Jeśli już coś dokładać, to drugi mikrokontroler.
> > [...]dodatkowa pamięć 0,5MB FLASH
> ;)
>
> --
> Michał
Miałem na myśli:
PIC32MX695F512H 512kB FLASH 128kB RAM
ww1.microchip.com/downloads/en/DeviceDoc/61156G.pdf
S.

do góry

W dniu 2014-02-24 00:08, Sylwester Łazar pisze:

> a) Sprzętowy RTC jest już montowany oryginalnie w nowszych mikrokontrolerach

W ATmegach to chyba jednak polega na tym, że mamy możliwość taktowania
jednego z timerów z dodatkowego kwarcu zegarkowego. W obsłudze
przerwania trzeba już samemu inkrementować poszczególne zmienne. Tak
więc średnio jest to sprzętowe rozwiązanie...

do góry

W dniu 2014-02-23 21:10, Atlantis pisze:
> W dniu 2014-02-23 20:48, Dariusz Dorochowicz pisze:
>
>> To się zastanów czy osobny układ RTC jest Ci od szczęścia potrzebny?
>
> Może i nie jest, ale jest kilka powodów, dla których chciałbym go tam
> zamontować:
> 1) Funkcja edukacyjna. Jakoś do tej pory nie miałem okazji zastosować w
> żadnym z projektów sprzętowego RTC.

Ok, chociaż nie widzę powodu żeby stosować układ którego sens istnienia
opiera się właśnie na pracy z baterii. Przyjrzyj się realizacjom
komputerków różnego rodzaju - RTC jest używany do pracy z baterii - przy
pracy "pod prądem" jest olewany - co najwyżej co jakiś czas poprawia się
jego ustawienie jeżeli dysponuje się lepszym zegarem.

> 2) ATmega 328 nie ma pinów do podpięcia osobnego kwarcu zegarkowego, a z
> podziału F_CPU nie dostanę dokładnej sekundy.

A jest ta sekunda do szczęścia potrzebna?

> 3) Zostanie mi wolny timer sprzętowy, którego w przyszłości będę mógł
> wykorzystać w innym celu.

Weź lepszego procka - np. ATXmega32D4 ma 4 liczniki 16-bitowe. Może
trochę więcej kosztuje, ale to inny świat, chociaż podobny (też nie ma
wejścia na drugi kwarc, no i programator może nie pasować). ARMy mnie
trochę odrzucają swoimi ogromnymi złączami do JTAGa.

Pozdrawiam

DD

do góry