W dniu 2017-05-28 o 02:19, Animka pisze:
>
>>
>> Problem w tym że trudno o telefon który by był w miarę nowy,nieużywany,
>> czyli taki który mogę kupić w sklepie i miał gniazdo do podłączenia
>> anteny. Chodzi o taki że mogę go nosić na zewnątrz i używać w szerokim
>> zakresie, przyjeżdżam do domu - podłączam pod antenę zewnętrzną i
>> telefon nadal w pełni funkcjonalny. Kluczem jest tu gniazdo na antenę.
>> No i oczywiście cena, nigdy nie zamierzałem i nie zamierzam wydawać na
>> telefon jakichś dużych pieniędzy. Rozwiązanie ma być podobno najprostsze
>> z prostych, ale wszystko się rozbija o brak takiego telefonu.
>
> Gniazdo antenowe to ta sama dziurka do podlączania słuchawek. Każdy
> telefon ma antenę wbudowaną (stare typy miały antenę wystającą z
> obudowy).
> Radzę Ci zmienić operatora. Jak miałam abonament w Play-u to w domu
> często telefon nie miał zasięgu! Tylko w Play-u takie "szopki" były i
> to w Centrum Warszawy.
>
>

Nie, to nie jest ta dziurka słuchawkowa. Antenę wewnętrzną owszem, mają,
ale wejście/wyjście na antenę zewnętrzną to już mało który ma.

Nie, rozpatrujesz sprawę z punktu widzenia swojej warszawskiej
lokalizacji, czyli co paręset metrów maszty antenowe i można przebierać
w operatorach jak w ulęgałkach. W mojej lokalizacji to Play ma najlepszy
zasięg. Oczywiście "najlepszy" to nie znaczy że dobry czy wystarczający,
ale inni są jeszcze gorsi.