W dniu 2015-11-24 o 10:10, Chris pisze:
> W dniu 2015-11-24 o 09:51, Trybun pisze:
>> W dniu 2015-11-23 o 19:09, Chris pisze:
>>>
>>> Wiem więcej bo właśnie z nim rozmawiałem, edimaxa olał i ma taki
>>> repeter za 2K i to działa.
>>> Co do legalności to znajoma firma miała jeszcze lepszy i droższy i
>>> podjechali wozem z antenkami jak za czasów WW2 i karę naliczyli,
>>> dobrze że nie posadzili :)
>>>
>>
>> Czyli ten Edimax (tani) nie dawał rady?
>
> Chyba tak, rozmawiałem z nim jak jechał samochodem (miał zestaw) i
> była to w miarę szybka rozmowa. Wiem że to co ma teraz działa na 100%
> ale niestety kosztuje, na dziś podobno ok 1.7K :(

Skoro zrezygnował z tamtego i kupił inny, droższy to musiało z tym
pierwszym być coś nie tak. Tak ten za 1.7Kzł pewnie działa. Dokładnie to
samo powiedział mi sprzedawca w sklepie którego zapytałem o
funkcjonalność reperaterów - "działają i są skuteczne, ale raczej nie
takie za 300zł".

>
>> A z kontrolą zawsze należy się
>> liczyć, takie już prawo i obyczaje - lepiej kupować sprzęt do łapania
>> "piratów" niż zainwestować w trochę więcej przekaźników aby Polacy nie
>> byli zmuszani do piracenia.
>
> Podobno mogą wystąpić zakłócenia choć nie wiem na jakim sprzęcie.

Być może inna sytuacja jest w miastach a inna w teranie gdzie dom co
kilkaset metrów. Ale to wszystko tylko przypuszczenia.

>
>> Chyba dam sobie z tym spokój. Lepiej pewnie zamówić w TP "gniazdo" i
>> korzystać w domu z stacjonarnego telefonu. Bo nadziei na zasięg
>> komórkowy nie ma żadnych.
>
> Ma to wady i zalety, z drugiej strony czemu płacąc za komórkę mam
> dziurę sieci w domu.
>

No ma, jak dla mnie główna wada to wiązanie się umową abonamentową, a
także brak możliwości obsługi SMSów za pomocą takiego telefonu.