On Wed, 03 Jun 2009 10:04:06 +0200, de Fresz <d...@n...o2.pl> wrote:

[...]
>> No tyle, ile ja, czyli 180, obaj się całkiem wygodnie na SV czujemy.
> Ale na parkingu, czy po przejechaniu paru kaemów? ;-)

Brat to tylko na parkingu, ja to się jakieś 60 km przeleciałem.

Ale wiesz, ja na codzień jeżdże Revere, tam też kolana są dość mocno
zgięte, więc może to kwestia przyzwyczajenia.

[...]
>> Przejechałem się nim 50 km do Poznania i stwierdzam że dla zupełnego
>> początkującego to może nie być najlepszy motocykl, dość nerwowo reaguje
>> na manetkę momentami, ale tak w ogóle to przyjemnie się zbiera i bardzo
>> ładnie jeździ.
>
> No ja bym zupełnemu świeżakowi SVki nie polecił, ale już i tak jest za
> późno ;-)

Zupełnym świeżakiem nie jest, jakieś 2 kkm ma nakręcone, dlatego
stwierdziłem
że może być. :-) Aczkolwiek jakby można było gdzieś tanio dostać ECU dla
wersji 33 KM to by bylo dobre na pół roku :->

> Nawkładaj bratu do łba preclowych mądrości, jak posłucha to się mu
> szanse zwiększą na bezprzygodowy sezon. No i może jakichś gmoli
> poszukajcie ;-)

Crashpady już zamontowane, a zaraz po przerejestrowaniu AC kupuje,
wcześniej nie planuje nim jeździć. :->>

Inne preclowych mądrości to już mu prawiłem od dawna, za kupowanie ciuchów
to się wziął jeszcze przed kupnem motocykla, lektur też trochę podrzuciłem,
i mam nadzieję że będzie się dobrze bawić.

Leslie
--
Leszek 'Leslie' Karlik
NTV 650