"Piotr M" op.vjnvfnsa13q3bq@piotr-komputer

> Gdyby TV i radio miały BT -- może bym połakomił się na te dwuuszne. :)

: Ogólnie IMHO w tym temacie jest ciemna dupa, technologia pruje do przodu,
: marketingowcy wymyślają cuda na kiju, a normalnej, taniej, dobrej jakości
: słuchawki bezprzewodowej z mikrofonem brak. Nieporozumienie naszych
: czasów..

Wygrzebałem mikrofon od łolkmena. ;) Łolkmena (z radiem cyferkowym) oddałem
pewnej Monice gdzieś około roku pańskiego 1994 -- za freeko. Był taki mały,
że opakowanie kaset kompaktowej (czyli zwykłej, normalnej) miało większą od
niego długość -- był właśnie na takie zwykłe kasety magnetofonowe. Chyba na
częstotliwości 104.7 MHz można było słuchać nim Radia Rydzyka (wówczas było
to ponoć Radio Maryja -- jak to się zmienia wszystko) i niewiele więcej, bo
radyjko jakoś skakało zbyt rzadko jak na nasze wymogi, gubiąc wiele stacji.
(robiło długie kroki, a ponieważ było cyferkowe, nie można było tam ustawić
pośredniej częstotliwości)

No i ten mikrofon jest całkiem czysty, lecz niemiłosiernie cichy.
Wszystkie suwaczki (chyba mam tylko jeden do mikrofonu) ustawione
są na maksa, ale jest cicho.

Czy coś można tu zmienić na lepsze?

Wracając do TV... Teraz telewizory mają USB. Może by tak popróbować
szczęścia i wpiąć tam BT i zobaczyć, co z tego wyrośnie? 10 metrów
to dużo, więc takie słuchawki BT do TV miałyby wzięcie. :)

--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....