W dniu 2015-01-28 o 14:17, Pszemol pisze:

> Marcinie - poczytaj o tym bo to ciekawy temat.
> Ale nie będę Ci zdradzał zakończenia, powiem tylko że wszystko się zgadza.
> Klimat nie jest "płaski" i ocieplenie globalne jak najbardziej może
> miejscowo
> powodować burze śnieżne i wielkie mrozy.

Trochę czytałem. Ja tam stwierdzam, że były lata, kiedy w EU były
śnieżne zimy, a a w US takie sobie, a teraz się odwróciło. Stwierdzam,
że prognozy nie są w stanie odpowiedzieć na pytanie jak będzie za
tydzień, a nawet jutro, więc co dopiero o zmianach klimatu które mają
nastąpić. Stwierdzam, że były minima i maxima w okresach kilkuset lat i
kilku tyś. lat bez ingerencji przemysłowej człowieka i być może w któreś
z nich wchodzimy. Stwierdzam wreszcie, że przy całej promocji tematu
bardzo dobrze wychodzi tylko nakładanie podatków i tu jest dla mnie pies
pogrzebany. Aaa, bardzo lubię przywołać fakt, że Grenlandia nie wzięła
swojej nazwy z posiadania pokrywy lodowej.

--
Pozdrawiam, Marcin Kaliński
a-dres:{ksywka}(na)post.pl