Użytkownik <k...@g...com> napisał w wiadomości
news:adb182ab-f5fb-4e0e-9f15-e9fb44287fc4@googlegrou
ps.com...
W dniu poniedziałek, 2 lutego 2015 12:32:37 UTC+1 użytkownik yabba napisał:
> Użytkownik <k...@g...com> napisał w wiadomości
> news:3e647480-7af5-4f9f-a3dc-fa5db3e5cbbb@googlegrou
ps.com...
> W dniu sobota, 31 stycznia 2015 17:20:03 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:
> > Dnia Fri, 30 Jan 2015 18:56:00 -0600, Pszemol napisał(a):
> > > "Czesław Wiśniak" <c...@b...pl> wrote in message
> > >>> Coś Ci się pomyliło - spadło w niektórych miejscach 36 cali śniegu.
> > >>> Ponad 90cm.
> > >> Chyba w Himalajach.
> > >
> > > http://news.yahoo.com/millions-hunker-down-northeast
-storm-totals-downgraded-071248336.html
> >
> > Ale tam jest tylko jedno zdjecie z opadem ~90 cm.
> > Na filmie w drugim miejscu 30cm, a w reszcie mniej.
> >
> > Wszyscy sie troche bulwersuja za pomylki.
> >
> > J.
>
> Co za różnica czy 15 cm czy 90. W obydwu przypadkach jechać się nie da.
>
>
>
> 15 cm to mniej niż prześwit większości osobówek, więc nawet ciężko utknąć.
> 90 cm to już trzeba pokonywać spychaczem.
>

Następny teoretyk gawędziarz. Czekam na następnych miszczóf kierownicy co
typowym osobowym samochodem dadzą radę nie przejechać 20 metrów a potrafili
by jeździć po mieście.


Kogutek, jeśli masz nisko zawieszony samochód, słabe opony na śnieg, albo
brak Ci wyczucia przy ruszaniu żeby się nie zakopać, to faktycznie może być
problem przy dużych opadach śniegu.
Inni jakoś jeżdżą dopóki samochód nie zawiśnie podłogą na ubitym śniegu.
Najgorszy jest zmrożony śnieg, bo jest na tyle twardy, że utrzyma on ciężar
wiszącego samochodu, ale jest też zbyt słaby by bieżnik opon miał za co się
zaczepić.

--
Pozdrawiam,

yabba