> Jeżeli za towar z przesyłką do PL zapłaciliśmy 100% to w sumie koszt
> całkowity wyniesie 100$. :-)
> http://podatki.gazetaprawna.pl/artykuly/100275,paczk
i_z_zagranicy_do_...
> Leslie

To calkowita nieprawda.
Zwolnienie dotyczy cla, ale nie VATu. Nie doczytales nawet artykulu,
ktory sam zacytowales.
Jesli cos kosztowalo 100 dolarow (z przesylka), zaplacisz minimum 122
zl (bo dojda jeszcze koszty obslugi celnej).
Oszczednosc dla przesylek o wartosci nizszej niz podana w artykule
dotyczy tylko tych przykladowych 3,7% podanych przez Kuczu-ego (a
stawki cla sa rozne w zaleznosci od rodzaju sprowadzanego przedmiotu -
np. na elektronike z USA wynosza 0%).
Zreszta, koszty obslugi celnej tez bywaja najrozniejsze i moga
stanowic spory procent wartosci - o ile Poczta Polska dodaje groszowe
oplaty, o tyle taki np. Polamer dorzuca od 70 do 170 zl na jednej
paczce (wg nich oplata zalezy od gabarytow paczki)!
Wystarczy sprowadzic cos o wartosci 20 dolarow, zaplacic 25 dolarow za
przesylke, zaplaci sie od sumy tych dwoch kwot 22% VATu, za obsluge
celna 70 zl i robi sie mala tragedia - lepiej kupic w Polsce.
Co ciekawsze - placi sie podatek od podatku, bo clo i VAT mnozy sie
przez siebie (wartosc * clo * VAT + wartosc) , a nie dodaje (wartosc +
wartosc*clo + wartosc*VAT) :D.

Endam
--