Znalazłem Claws Mail i zainstalowałem.
Wrażenia bardzo mieszane. Program bardzo rozbudowany ze sto tysiącami opcji
do ustawiania. Ale bardzo dużo pluskiew, które powodują między innymi, że po
wejsciu w ustawianie danej opcji nie można już wrócić i trzeba awaryjnie
program wyrzucać.
Myląca jest filozofia przewijania ekranów, bo za pomocą bocznego suwaka w
przeciwną stronę, a nie przez przeciąganie całego obszaru ekranu. Jakiś
spory błąd ma proces obsługi ekranu dotykowego, bo trzeba się pilnować żeby
nie nacisnąć na jakiś wirtualny klawisz dłużej niż 1/100 sekundy, bo wtedy
od razu uruchomi się to, co pojawia się w miejscu tego klawisza w następnym
ekranie.
Na początek zainstalowałem skrzynkę e-mailową i działy się różne cuda.
Najpierw przy odbiorze wykazywało "Error" po którym program się wieszał.
Potem jakoś odebrał wiadomości, ale po jakimś czasie w skrzynce nie było ich
widać, mimo że licznik wskazywał 25 wiadomości.
Ale najbardziej mnie irytowała niemożność ustawienia programu jako klienta
do grup dyskusyjnych Usenetu. Owszem po wielu próbach i błędach doszedłem
gdzie należy wpisać nazwę serwera, ale za diabła nie znalazłem jak pobierana
jest lista grup dyskusyjnych żeby sobie którąś wybrać do czytania.