W dniu 2012-10-14 20:29, Tomasz Pyra pisze:
> Ciekawy był OS7. Chyba jeden z najdłuższych w polskim motorsporcie
> amatorskim - coś około 12km.
> Onboard:
> http://www.youtube.com/watch?v=wuGXEUtE35E
Faktycznie strasznie długi, w dodatku dużo długich prostych (na
szczęście złamanych szykanami, bo bez tego - to by było bicie rekordu
predkości na prostej).

Szkoda mi tylko, że te wszystkie kjsy muszą odbywać się w takich
warunkach drogowych (dziury!). Ja rozumiem, że WRC i RSMP są rozgrywane
na różnych nawierzchniach i różnych warunkach terenowych, tak ich
specyfika, są sponsorzy, auta są do tego dostosowane i nikt się nie
popłacze jak felgę rozwali. Ale w totalnej amatorce nie powinno być
takich odcinków, których sama próba przejechania -grozi uszkodzeniami
auta (a przynajmniej felg i opon). Nie raz jadą ludzie pojazdami
"codziennymi". Później kończy się rywalizacja na tym kogo stać na
rozwalenie kompletu felg na jedną imprezę, ten przejeżdża przez dziury
szybciej...


--
| Bartłomiej Kuźniewski
| s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
173