On 2021-03-14 22:28, J.F. wrote:
> Użytkownik "mk4"  napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:s2g9b4$25k3l$...@p...wsisiz.edu.pl.
..
> On 2021-03-11 17:22, J.F. wrote:
>> Użytkownik "ąćęłńóśźż"  napisał w wiadomości grup
>>>> Wielu kierowców już obecnie się zatrzymuje.
>>>> Ale rzecz nie w 99,9%, lecz w tym 0,1% dla którego pie....nięcie
>>>> rodziny na pasach to jak kręgle ze szwagrem.
>>
>>> Zmiany od 1 czerwca, ale trenowac trzeba juz dzis.
>>> Bo teraz przed przejsciem trzeba zwolnic, upewnic sie,  a moze nawet
>>> zatrzymac w razie watpliwosci.
>
>> Czy te przepisy zmieniaja cokolwiek - bo zdaje sie zupelnie nic w
>> stosunku do tego co juz bylo.
>> Przeciez zawsze bylo tak, ze trzeba zwolnic, zachowac szczegolna
>> ostroznosc, itd, itp.
>> A pieszemu nadal nie wolno wejsc pod nadjezdzajacy pojazd.
>
> Ale czy powiedza to pieszemu? Raczej nie, wiec beda wchodzic jak swiete
> krowy.
>
>> Zatem co jest w sumie nowego? Bo wyglada na to, ze w sumie nic.
>
> O tyle nowe, ze dawniej bylo "pieszy wtargnal", a teraz bedzie wina
> kierowcy.
>
> No i
> ,,1a. Pieszy znajdujący się na przejściu dla pieszych ma pierwszeństwo
> przed pojazdem. Pieszy wchodzący na przejście dla pieszych ma
> pierwszeństwo przed pojazdem, z wyłączeniem tramwaju.";
>
> Wiec niestety - ma pierwszenstwo.

Ale to w zasadzie tak jak bylo - wtedy jak znajdowal sie na przejsciu to
mial pierwszenstwo. A teraz jeszcze jak wchodzi. Nawet nie jak stoi czy
chce przejsc, ale jak wchodzi.

Tyle, ze co to ma za znaczenie skoro nie wolno mu wejsc pod
nadjezdzajacy pojazd?

Skad niektorzy widza tu automatyzacje winy kierowcy w razie jakiegos
zdarzenia. Nic takiego tu nie ma. Jest jedynie rozwleczenie tego co juz
bylo na kolejne kilka linijek tekstu.

--
mk4