eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Tragiczny wypadek ... ku przestrodze :(
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 143

  • 51. Data: 2010-05-02 14:34:42
    Temat: Re: Tragiczny wypadek ... ku przestrodze :(
    Od: "Plumpi" <p...@o...pl>

    Użytkownik "Krzysiek Kielczewski" <k...@g...com> napisał w
    wiadomości

    >> Albo "ja sobie tylko tak przerzucę pas i nie będę zapinać, żeby mnie
    >> policja
    >> nie złapała, bo nie lubię pasów".
    >> Kiedyś dość mocno się pokłuciłem z ciotką, którą wiozłem swoim
    >> samochodem,
    >> bo nie chciała zapiąć pasa, a z jej ust usłyszałem właśnie takie
    >> tłumaczenie.
    >
    > Ja w takiej sytuacji po prostu mówię: nie zapinasz - nie jedziesz. I
    > czekam.

    Ja jestem jeszcze bardziej bezczelny i mówię "ale mnie nie chodzi o Twoje
    zdrowie czy Twoje życie, bo mi na nim w ogóle nie zależy skoro Tobie nie
    zależy, ale boję się o właśne życie, bo w razie wypadku Twoje cielsko
    zacznie latać po całym samochodzie, zabije mnie i pozostałych pasażerów,
    zwłaszcza tych siedzacych przed Tobą" :)
    Po takim tekście nie zdarzyło mi się, żeby ktoś dalej się ze mną dochodził i
    grzecznie zapina pas. Jak wcześniej straszyłem policją i mandatem to zawsze
    było "to ja sobie tylko przerzucę pas, żeby się nie doczepili".


  • 52. Data: 2010-05-02 14:45:12
    Temat: Re: Tragiczny wypadek ... ku przestrodze :(
    Od: "Plumpi" <p...@o...pl>

    Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:m6kqt5hi9t4run29elud1upjb73slmn1jk@4ax.com...

    > Ale sa przyklady ze zapinajac pasy tez ryzykujesz zycie :-)

    To są wyjątki, które też do końca nie udowadniają, że gdyby osoba miała
    zapięte pasy to musiałaby zginąć lub miała zapięte pasy i nie można jej było
    uratować. Zdarzają się sytuacje zablokowania pasa w trakcie wypadku, które
    uniemożliwia ucieczkę np. z płonącego samochodu, ale po to właśnie można w
    prawie każdym sklepie motoryzacyjnym kupić specjalne noże do cięcia pasów,
    które się montuje na słupku przy drzwiach lub bezpośrednio na pasie. Jedno,
    mocniejsze szarpnięcie takiego noża przecina pas. Naprawdę warto o czymś
    takim pomyśleć i mieć. Koszt niewielki (kilka-kilkanaście złotych), a może
    uratować życie.


  • 53. Data: 2010-05-02 17:04:26
    Temat: Re: Tragiczny wypadek ... ku przestrodze :(
    Od: Krzysiek Kielczewski <k...@g...com>

    On 2010-05-02, Plumpi <p...@o...pl> wrote:

    >> Ja w takiej sytuacji po prostu mówię: nie zapinasz - nie jedziesz. I
    >> czekam.
    >
    > Ja jestem jeszcze bardziej bezczelny i mówię "ale mnie nie chodzi o Twoje
    > zdrowie czy Twoje życie, bo mi na nim w ogóle nie zależy skoro Tobie nie
    > zależy, ale boję się o właśne życie, bo w razie wypadku Twoje cielsko
    > zacznie latać po całym samochodzie, zabije mnie i pozostałych pasażerów,
    > zwłaszcza tych siedzacych przed Tobą" :)

    Czasem działa, czasem prowokuje dyskusje. Prosty komunikat trafia do
    wszystkich :)

    pzdr,
    Krzysiek Kiełczewski


  • 54. Data: 2010-05-02 17:06:04
    Temat: Re: Tragiczny wypadek ... ku przestrodze :(
    Od: Krzysiek Kielczewski <k...@g...com>

    On 2010-05-02, Paul <e...@e...com> wrote:

    >>>> Z jakiego powodu tarzasz się po podłodze?
    >>>
    >>> z powodu bredni, które zacytowałem w swoim poście.
    >>
    >> A co tam według Ciebie było brednią?
    >>
    >> Krzysiek Kiełczewski
    >
    > wszystko.
    > idź powiedz pilotom wojskowym i kierowcom F1, że oni już dawno nie żyją.
    > A Kubica to przy swoim wypadku umarł kilkukrotnie, skoro 20g zabija.

    Z przeciętnym kierowcą w przeciętnym samochodzie to ma więcej wspólnego
    pilot myśliwca czy kierowca F1?

    Krzysiek Kiełczewski


  • 55. Data: 2010-05-02 17:13:36
    Temat: Re: Tragiczny wypadek ... ku przestrodze :(
    Od: "Irokez" <n...@e...pl>

    Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:eujqt5dbqhr2dk4jvm9gko5feno5cki4u9@4ax.com...
    > On Sun, 02 May 2010 10:50:26 +0200, Artur Maśląg wrote:
    >>> pomogły by bardzo:
    >>> http://www.youtube.com/watch?v=fQ-xOplVUyc
    >>
    >>Niestety by raczej nie pomogły i ten film nie potwierdza Twojej wersji.
    >>Wręcz by mogły (pewnie by i pogorszyły) pogorszyć sytuację - poduszki
    >>są konstruowane jako uzupełnienie pasów, a nie ich zastępnik.
    >
    > Amerykanskie ponoc lepsze, dzialaja tez bez pasow dobrze
    >
    > No wlasnie - piszecie ze poduszki sie nie otwieraja jak fotel nie jest
    > zajety, bo koszta banalnej stluczki moglyby byc zbyt duze.
    >
    > Ale skad poduszka wie ze w fotelu ktos siedzi ?
    > Jakis czujnik nacisku w siedzisku, czy wlasnie czujnik
    > zapiecia/rozwiniecia pasow ?

    U mie są czuniki w siedzeniach o ile sie nie mylę. Bo czujnika zapięcia ni
    ma.
    Ale sa i czuniki zapięcia stosowane. Zależy jakie auto.

    --
    Irokez
    AR 156 2.4JTD


  • 56. Data: 2010-05-02 17:14:43
    Temat: Re: Tragiczny wypadek ... ku przestrodze :(
    Od: Stefan <s...@c...wp.pl>

    > Poduszka nie jest alternatywą pasów tylko dodatkowym zabezpiecznieme.
    > Bez pasów wybije Ci zęby i połamie kinol... Co za bzdury wygadujesz.

    Zeby i kinol, to kierowca sam sobie polamie w wyniku uderzenia glowa o
    poduszke powietrzna. Pytanie brzmi czy lepiej jest w nia uderzyc, czy
    jednak w kierownice/deske rozdzielcza/przednia szybe?


  • 57. Data: 2010-05-02 17:20:35
    Temat: Re: Tragiczny wypadek ... ku przestrodze :(
    Od: Stefan <s...@c...wp.pl>

    Plumpi pisze:
    > Ja jestem jeszcze bardziej bezczelny i mówię "ale mnie nie chodzi o
    > Twoje zdrowie czy Twoje życie, bo mi na nim w ogóle nie zależy skoro
    > Tobie nie zależy, ale boję się o właśne życie, bo w razie wypadku Twoje
    > cielsko zacznie latać po całym samochodzie, zabije mnie i pozostałych
    > pasażerów, zwłaszcza tych siedzacych przed Tobą" :)

    U mnie takie postawienie sprawy tez najczesciej skutkuje - "bedzie
    wypadek i mi przednia szybe przedziurawisz swoim cialem".


  • 58. Data: 2010-05-02 17:32:34
    Temat: Re: Tragiczny wypadek ... ku przestrodze :(
    Od: Paul <e...@e...com>

    W dniu 2010-05-02 17:06, Krzysiek Kielczewski pisze:
    > On 2010-05-02, Paul <e...@e...com> wrote:
    >
    >>>>> Z jakiego powodu tarzasz się po podłodze?
    >>>>
    >>>> z powodu bredni, które zacytowałem w swoim poście.
    >>>
    >>> A co tam według Ciebie było brednią?
    >>>
    >>> Krzysiek Kiełczewski
    >>
    >> wszystko.
    >> idź powiedz pilotom wojskowym i kierowcom F1, że oni już dawno nie żyją.
    >> A Kubica to przy swoim wypadku umarł kilkukrotnie, skoro 20g zabija.
    >
    > Z przeciętnym kierowcą w przeciętnym samochodzie to ma więcej wspólnego
    > pilot myśliwca czy kierowca F1?
    >
    > Krzysiek Kiełczewski

    twierdzisz, że to są nadludzie?


  • 59. Data: 2010-05-02 18:30:55
    Temat: Re: Tragiczny wypadek ... ku przestrodze :(
    Od: Bydlę <bydl?@bydl?.pl>

    On 2010-05-02 00:37:40 +0200, "Plumpi" <p...@o...pl> said:

    > Użytkownik "Yogi(n)" <y...@t...pl> napisał w wiadomości
    > news:4bdca222$0$17104$65785112@news.neostrada.pl...
    >
    >> Widziałem dziewczynę leżącą na masce i wiszącą na pasie owiniętym wokół
    >> ręki. Być może był dwupunktowy, a może puściło mocowanie. Krwawiła dość
    >> obficie, widok był raczej makabryczny, wokół szyi miała resztki szyby.
    >
    > Albo "ja sobie tylko tak przerzucę pas i nie będę zapinać, żeby mnie
    > policja nie złapała, bo nie lubię pasów".
    > Kiedyś dość mocno się pokłuciłem z ciotką, którą wiozłem swoim
    > samochodem, bo nie chciała zapiąć pasa, a z jej ust usłyszałem właśnie
    > takie tłumaczenie.

    A teraz już nie musisz się kłócić.
    Od kiedy mandat płaci kierowca - nie ruszasz (dopóki się nie zapną
    wszyscy), albo wypraszasz z samochodu.
    Wiek, płeć i koneksje są bez znaczenia.
    :-)


    --
    Bydlę


  • 60. Data: 2010-05-02 18:33:20
    Temat: Re: Tragiczny wypadek ... ku przestrodze :(
    Od: Bydlę <bydl?@bydl?.pl>

    On 2010-05-02 14:26:18 +0200, "Plumpi" <p...@o...pl> said:

    >
    > Użytkownik "Bydlę" <bydl?@bydl?.pl> napisał w wiadomości
    > news:hriaan$16u$2@inews.gazeta.pl...
    >
    >>> Większość wypadków jednak to zderzenia samochodów.
    >>
    >> No. Np. 65 z jednej strony i jakieś ledwo 75 z drugiej...
    >
    > I nadal relatywna prędkość to mniej-więcej połowa sumy obu prędkości pojazdów,

    Nie. Bo to zależy od zbyt wielu czynników, by prędkość po prostu
    podzielić przez dwa...


    > ponieważ każdy z pojazdów dysponuje swoją strefą zgniotu i nie stanowi
    > stałej, nieodkształcalnej przeszkody.

    A to jest bez znaczenia, bo te samochody i tak mają tę strefę, i tak.
    Więc im większa prędkość (zsumowana), tym gorzej.

    --
    Bydlę

strony : 1 ... 5 . [ 6 ] . 7 ... 15


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: