W dniu 2012-06-03 18:33, JDX pisze:
>> Gorzej, że teraz producenci sprzętu (k. graficzne) cisną w kierunku
>> DP, do którego konsumenci się nie palą - DVI to bardzo uniwersalne
>> złączę.
> IMO parcie jest słuszne

Zależy dla kogo jest dobre. Dla producentów monitorów i przejściówek
zapewne tak, dla konsumentów którzy za to zapłacą już mniej.

> jako że DP jest jeszcze bardziej uniwersalny
> (pomijając oczywiście obsługę zabytkowego analog VGA).

No właśnie o to mi chodzi - do DVI-I można podłączyć praktycznie
wszystko, no może poza starymi monitorami cyfrowymi CGA/EGA/HGC, które
już dawno wylądowały na złomowiskach. A sprzętu z DSUB jest wbrew
pozorom sporo i to nie tylko wiekowego. Pomijając już całkiem niedawno
sprzedawane LDC z tylko DSUB, przez monitory CRT z odwzorowaniem kolorów
o jakie w LCDkach do tej pory trudno przez NOWE TV LCD i plazmowe gdzie
DSUB często przydaje się choćby wtedy gdy brakuje wejść HDMI po
projektory z tym złączem.


> Poza tym: "In December 2010, it was announced that several computer vendors and
> display makers including Intel, AMD, Dell, Lenovo, Samsung, and LG would
> stop using LVDS from 2013 and legacy DVI and VGA connectors from 2015,
> replacing them with DisplayPort and HDMI."

Dokładnie to miałem na myśli pisząc o parciu producentów kart
graficznych na DP - jak dla mnie zasadniczą zaletą DP jest mniejsze
złącze -> więcej wyjść na śledziu. Ale jak się spojrzy na sprzedawane AD
2012 monitory to nadal mało jest (i to tych droższych) z DP.
Producenci i tak zrobią co chcą, a kolejną wymiana całego sprzętu będzie
jak dogadają się od AD 2016 przechodzimy na Thunderbolta, a konsumenci
"m*a w kubeł i płacić po raz kolejny" ;>

> A niektórzy to nawet takie potworki robią:
> http://www.matrox.com/graphics/en/products/graphics_
cards/m_series/m9188pciex16/.
> 8 x mini DP, za pomocą przejściówek 8 x DP lub 8 x DVI. :D

U typowych producentów (odbiorcy nV/AMD) też zdarzają się karty z samymi
DP x6. Poza nielicznymi przypadkami gdy potrzeba bardzo wysokich
rozdzielczości idących w tysiące pikseli to całe Eyefinity itp. tak
średnio mi pasuje - co innego niezależne monitory, co innego składanie
jednego obrazu z wielu monitorów w 1 przestrzeń roboczą.
Po prostu ramki monitora się nie przeskoczy, a rozdzielenie obrazu na
niej (nawet przy kompensacji) jest IMHO wyjątkowo dokuczliwe. Do tego by
to wszystko jako tako sensownie wyglądało każdy monitor musi mieć taką
samą rozdzielczość i na dobrą sprawę wymiary fizyczne.

--
/MB