On Wed, 22 Dec 2021 21:52:45 +0100, r...@k...pl wrote:
> Wed, 22 Dec 2021 13:26:06 +0100, w <61c3195e$0$560$65785112@news.neostrada.pl>,
> "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał(-a):
>
>> Od stacji do skrzyzowania jest 150m.
>> Od centrum leczenia uzaleznien do skrzyzowania - ponad 200m.
>>
>> Wiec ja bym nie byl taki pewny, czy slyszalem wypadek.
>
> - Pamiętam wypadek p. Szydło. Pracowałem wtedy dla TVP, miałem dyżur i
> natychmiast zostałem wysłany do Oświęcimia. Te kłamstwa i manipulacje widziałem
> z bliska. Rozmawiałem ze świadkami wypadku - nikt nie słyszał sygnałów - tak
> były dziennikarz TVP Marcin Jakóbczyk opisuje, jak telewizja publiczna ukrywała
> prawdę o wypadku z udziałem Beaty Szydło.

A to nie jest manipulacja?

skad zostal wyslany - z Krakowa, z Katowic?
Godzina dojazdu czy dluzej?
Wiec czy aby na pewno rozmawial ze swiadkami wypadku, a nie gapiami na
miejscu?

A jak rozmawial - to gdzie jest film? :-)

No i tak prawde mowiac ... skoro powątpiewam w dobre zapamietanie,
to czy tym swiadkom mozna wierzyc?
Jakby ktos tam byl byl blisko, i widzial to uderzenie w drzewo,
to moze by zapamietal, czy cos wyło.

A jak wył pierwszy samochod w konwoju ?

J.

do góry

On Wed, 22 Dec 2021 19:49:19 +0100, Shrek wrote:
> W dniu 22.12.2021 o 13:40, J.F. pisze:
>>> czterdziści lat i na emce. Co miał osiągnąć to osiągął teraz mogą mu
>>> skoczyć.
>>
>> Niby tak, ale ... falszywych zeznan nie skladal, czy sie przedawnilo juz?
>
> Spokojnie - nikt s prokuratury akurat nie słyszał ani nie czytał.
> Przecież jakby go skazali to zaraz by powstał problem co zrobić z resztą
> składających, jeszcze kolo pierdolnie że p.o.remier wcale nie spała.

A powstanie problem?
Jak tego oskarzą, to myslisz, ze reszta tak chcetnie zezna, ze tez
fałszywie zeznawali?
Czy raczej zezna, ze nic takiego, syreny wyły, a ten kłamie i
znieslawia :-)

> No
> i minister za zniesławienie "młodego kierowcy w sejczento". Nawet jak
> sam się podpierdoli to odmówią wszczęcia:P

J.

do góry

On Wed, 22 Dec 2021 19:45:59 +0100, Shrek wrote:
> W dniu 22.12.2021 o 13:38, J.F. pisze:
>>> Stąd że zepsuł się dowód w postaci nagrania. Jak organom psuje się
>>> monitoring to kłamią na 110%. Tyle w temacie - to powinno wejść zasad
>>> prawnych:P
>>
>> Niby tak, ale ja tam wiem, ze jak sie czegos regularnie nie sprawdza, to
>> nie ma sie co dziwic, ze to potem nie dziala.
>
> To może trzeba sprawdzać - komendant ma zorganizować, a jak nie będzie
> działało to degradaacja - od razu zacznie działać jak komendant będzie
> musiał wybrać między dupą swoją a perspiranta.

Trzeba. Ale to koszta dodatkowe :-)

A potem trzeba bedzie naprawiac.
I sie okaze, ze komendant obowiazku dopelnil, sprawdzil, powiadomil
kogo trzeba, a monitoring nie dzialal zgodnie z prawem - bo czekal na
naprawe :-)

> Z tym że tu akurat się pechowo nagrało... no i zamiast kamery zepsuła
> się płyta cd. Rzopękła się... rozumiesz..

Te napedy z predkoscia 48x ... moga peknac.
Ale bo te akta, ktore sie nosi w rekach, a plyty z nich na podloge
wypadaja ...

>> Podobnie jak baterie co mialy wystarczyc na 12h, po 10 sie okazuja
>> wyczerpane itp ...
>
> No to trudno. Wtedy jak nie strony nie mogą dojść do porozumienia co się
> odpierdoliło to po prostu przyjmujemy że funkcjonariusze kłamią i tyle.
> Bedą bardziej o sprzęt dbali:P

No jest taka mozliwosc, ale trzeba najpierw ustalic dokryne :-)

J.

do góry

W dniu 23.12.2021 o 10:02, J.F pisze:

>> To może trzeba sprawdzać - komendant ma zorganizować, a jak nie będzie
>> działało to degradaacja - od razu zacznie działać jak komendant będzie
>> musiał wybrać między dupą swoją a perspiranta.
>
> Trzeba. Ale to koszta dodatkowe :-)

Dlaczego? Komendant dostaje info że jak się będzie psuć, to on wraca do
zamiatania krawężnikow. No i po prostu przestaje się psuć - gdzie tu koszty?

> I sie okaze, ze komendant obowiazku dopelnil, sprawdzil, powiadomil
> kogo trzeba, a monitoring nie dzialal zgodnie z prawem - bo czekal na
> naprawe :-)

No dobrze. Papier w kiblu ogarniają na kulsonariacie? No to jak są to
zrobić tego co ogarnia srajtaśmę komendantem a z komendanta sprzątacza
od kilba i po problemie. Można? Moszna! jak nauczy się ogarniać kibel i
przez miesiac kibel się nie zapcha i srajtaśma będzie to znaczy że ma
kompetencje i można powoli awansować - jak znów zostanie komendantem i
się kamery spierdolą, to wypad do cywila bo nie rokuje albo pechowiec -
tak czy inaczej na komendata się nie nadaje.

>> Z tym że tu akurat się pechowo nagrało... no i zamiast kamery zepsuła
>> się płyta cd. Rzopękła się... rozumiesz..
>
> Te napedy z predkoscia 48x ... moga peknac.

Na półce rozumiesz się rozpękła. Jak lustro w seksmisji:P

> Ale bo te akta, ktore sie nosi w rekach, a plyty z nich na podloge
> wypadaja ...

Rozumiem. Dlatego tak istotne w tej robocie jest nie mieć pecha. No
niestety pechowców trza wypierdalać bo się nie nadają do tak delikatnej
roboty...

>> No to trudno. Wtedy jak nie strony nie mogą dojść do porozumienia co się
>> odpierdoliło to po prostu przyjmujemy że funkcjonariusze kłamią i tyle.
>> Bedą bardziej o sprzęt dbali:P
>
> No jest taka mozliwosc, ale trzeba najpierw ustalic dokryne :-)

I dokładnie tak to powinno wyglądać. Miały być dowody ale się nie
nagrały? No trudno panowie, doświadczenie życiowe wskazuje że kłamiecie
jak nomen omen psy.

--
Shrek

do góry

W dniu 23.12.2021 o 09:59, J.F pisze:

>> Spokojnie - nikt s prokuratury akurat nie słyszał ani nie czytał.
>> Przecież jakby go skazali to zaraz by powstał problem co zrobić z resztą
>> składających, jeszcze kolo pierdolnie że p.o.remier wcale nie spała.
>
> A powstanie problem?

No taki zdziebko większy niż teraz.

> Czy raczej zezna, ze nic takiego, syreny wyły, a ten kłamie i
> znieslawia :-)

Nikt go o nic nie będzie oskarżał. Choć w sumie jak się zastanowić... to
już raz odjebali tak, że do tej pory z podziwu wyjść nie możemy.
Przecież wystarczyło podpisać kwity, "pokrzywdzonego" sopika awansować i
premią obdarować za fatygę i po trzech dniach nikt by nie pamiętał. Więc
w sumie...

--
Shrek

do góry

W dniu 22.12.2021 o 12:29, r...@k...pl pisze:
>
>> Zaczynam podejrzewać że PiSowki rodzaj mendy to dla Ciebie coś innego
>> niż inne mendy..
> Inne mendy czasem mówią prawdę.


Nie, i dla tego są właśnie mendami.

do góry

W dniu 22.12.2021 o 12:29, r...@k...pl pisze:
> Wed, 22 Dec 2021 09:40:28 +0100, w <spuo9s$1pik$2@gioia.aioe.org>, trybun
> <M...@j...cb> napisał(-a):
>
>>> Nie chodzi o dyskusję tylko właśnie o to, że wtedy sąd opierał się na
>>> zeznaniach ludzi, którzy mogli mieć interes by kłamać. Nie wszyscy to
>>> samo zeznawali.
>> A teraz to już nikt nie ma interesu aby kłamać?
> Zazwyczaj gdy ktoś czymś ryzykuje, to raczej mówi prawdę.
>

Może nie mówić tego jako nawrócony grzesznik tylko taki znowu
zainteresowany materialnie świadek. A co do zasady to większość złodziei
i innych zakał ludzkości stoi przed dylematem  -"czy mi się to opłaci"..
to nje kwestia kłamać czy kraść itd, ale za/na ile.

do góry

W dniu 22.12.2021 o 14:55, ii pisze:
> W dniu 22.12.2021 o 09:40, trybun pisze:
>> W dniu 21.12.2021 o 19:00, ii pisze:
>>> W dniu 21.12.2021 o 12:21, trybun pisze:
>>>> W dniu 19.12.2021 o 09:57, Cavallino pisze:
>>>>> W dniu 19-12-2021 o 09:40, trybun pisze:
>>>>>
>>>>>> Wtedy kłamał a dzisiaj mówi prawdę, można w ogóle dawać wiarę
>>>>>> komuś takiemu?
>>>>>
>>>>> Opis brzmi sensownie, w przeciwieństwie do WSZYSTKICH zaznań
>>>>> pisowskich urzędników i prokuratorów.
>>>>> Więc ja TERAZ mu daję wiarę.
>>>>> Podobnie jak każdemu, kto twierdzi że pis kazał mu kłamać.
>>>>
>>>>
>>>> A ja nie, skoro można go materialnie zainteresować składaniem
>>>> fałszywych zesnań to dla mnie nie ma znaczenia dla kogo on kłamie.
>>>
>>> To przecież nie pracował dlatego by zeznania fałszywe składać. Po
>>> prostu tak się mogło zdarzyć, że musiał to zrobić by pracę utrzymać
>>> albo, że tak mu się wydawało.
>>
>>
>> A czym to się niby różni od wzięcia łapówki w zamian za składanie
>> fałszywych zeznań?
>
> Że łapówki można nie wziąć i dalej żyć a jak kariera się zachwieje to
> możesz nie pozbierać się.


Głupoty jakieś wymyślasz i tyle. Nic nie usprawiedliwia łapownika, bo
dla normalnego człowieka nieważne na co przeznacza/y dobra pozyskane w
ten sposób.


>
>> Pytanie oczywiście retoryczne bo to była łapówka.
>
> Retoryczne jest to, że pod presją człowiek robi wszystko co mu się każe.


A kto niby ma określać poziom tej presji?


>
>>
>>
>>>
>>>> I pomijając już sądy i te wszystkie duiperele z nimi związane to
>>>> wręcz niepoważne aby opierać w dyskusji swoja opinię na zeznaniach
>>>> kogoś takiego.
>>>
>>> Nie chodzi o dyskusję tylko właśnie o to, że wtedy sąd opierał się
>>> na zeznaniach ludzi, którzy mogli mieć interes by kłamać. Nie
>>> wszyscy to samo zeznawali.
>>
>>
>> A teraz to już nikt nie ma interesu aby kłamać?
>>
>
> Ci co pracują na pewno dalej mają.


Podsumujmy - wtedy mógł stracić pracę, dzisiaj potrzebuje środków na
chore czy głodne dzieci.. Każdy panie kolego ma swoje priorytety i cenę
a więc nie godzi się nikogo takiego usprawiedliwiać i rozgrzeszać.

do góry

W dniu 24.12.2021 o 10:51, trybun pisze:
> W dniu 22.12.2021 o 14:55, ii pisze:
...
>>>
>>>
>>> A czym to się niby różni od wzięcia łapówki w zamian za składanie
>>> fałszywych zeznań?
>>
>> Że łapówki można nie wziąć i dalej żyć a jak kariera się zachwieje to
>> możesz nie pozbierać się.
>
>
> Głupoty jakieś wymyślasz i tyle. Nic nie usprawiedliwia łapownika, bo
> dla normalnego człowieka nieważne na co przeznacza/y dobra pozyskane w
> ten sposób.

Dalsze funkcjonowanie w życiu nie jest ważne? Jak byś nam tutaj napisał
te swoje wywody jakby Cię wywalili z pracy?
>
>
>>
>>> Pytanie oczywiście retoryczne bo to była łapówka.
>>
>> Retoryczne jest to, że pod presją człowiek robi wszystko co mu się każe.
>
>
> A kto niby ma określać poziom tej presji?

Nie ma czego określać. Relacja pracodawca-pracownik przesądza. Pracownik
musiałby inną pracę mieć by propozycji łapówki nie przyjąć.

do góry

Fri, 24 Dec 2021 10:49:24 +0100, w <sq4533$90b$1@gioia.aioe.org>, trybun
<M...@j...cb> napisał(-a):

> W dniu 22.12.2021 o 12:29, r...@k...pl pisze:
> >
> >> Zaczynam podejrzewać że PiSowki rodzaj mendy to dla Ciebie coś innego
> >> niż inne mendy..
> > Inne mendy czasem mówią prawdę.
>
> Nie, i dla tego są właśnie mendami.

Zaślepiony fanatyk?

do góry