W dniu 24.11.2025 o 13:26, J.F pisze:
> On Mon, 24 Nov 2025 11:44:31 +0100, _Master_ wrote:
>> W dniu 24.11.2025 o 08:32, Myjk pisze:
>>> Czy masz podobnie do niego zryty beret?
>>
>> Uważam że biały, wolny, myślący człowiek nie potrzebuje przepisu do
>> wożenia BEZPIECZNIE swoich dzieci.
>>
>> Nie potrzebuje przepisu aby je dobrze wychować i zapewnić godne życie.
>
> Oj, bywa, że wódka/narkotyki/hazard silniejsze.
>
>> Jeśli Ty potrzebujesz to Twoja SPRAWA.
>> Bosak nie chce Ci zabraniać fotelików
>> On chce abyś Ty też był wolny i cieszył się ze swoich sukcesów ORAZ był
>> ODPOWIEDZIALNY za swoje porażki.
>
> W jaki sposób ODPOWIEDZIALNY ?
>
> Twoje dzieci - twoja strata, czy za kalectwo/śmierc dziecka w wypadku
> drogowym, wyrok jak dorosłego?
>
> I tak jest jak za dorosłego, tylko raczej mało kto patrzy "siedzę, bo
> nie kupiłem fotelika/nie zapiąłem pasów".
> No ale przecież nie było obowiązku.
> Pasy akurat obowiązkowe.
>
> No i w drugą stronę - owszem, spowodowałem wypadek, chwila nieuwagi,
> ale jakby ten drugi zapiął pasy/kupił fotelik/kupił lepszy samochód,
> to by się nic nie stało ...

Cięższy przede wszystkim :-)

Twizy odpada :-)