Witam
Zgłupiałem po raz kolejny... Jest sobie mianowicie czujnik dymu (eura)
zasilany z baterii 6F22. Ponieważ prowadzę do niego przewody do centrali
z wyjscia przekaznikowego postanowilem zasilac go z zasilacza żeby nie
musieć pamietać o bateriach. Ponieważ w centrali mam napięcie 12V to
postanowiłem użyć stabilizatora 7809 bezpośredniu przy czujniku. Po
podłaczeniu stabilizator momentalnie puscił dym ale nie zadązył się
spalić bo zaraz go odłączyłem. Zmierzyłem prąd jaki czujnik sobie raczy
pobierać i okazało się że jest to od 1.5A do 0.5A i sobie rośnie i
maleje w tych granicach a czujnik nie wykazuje oznak działania. Po
podłączeniu baterii czujnik działa prawidłowo i pobiera niemierzalny
moim miernikiem prąd... Według producenta czujnik pobiera 10uA w stanie
czuwania i 30mA w stanie aktywnym. O co tu chodzi? Dlaczego czujnik żre
bez opamiętania prąd gdy jest podłączony do zasilacza stabilizowanego i
nie działa a na baterii wszystko jest OK. Skąd on wie, że jest karmiony
z baterii albo z zasilacza?

Pozdrawiam
Tomek

do góry

W dniu 2016-01-29 o 22:29, tomek pisze:
>
> Zgłupiałem po raz kolejny...

> Po podłączeniu baterii czujnik działa prawidłowo i pobiera niemierzalny
> moim miernikiem prąd...

> O co tu chodzi? Dlaczego czujnik żre
> bez opamiętania prąd gdy jest podłączony do zasilacza stabilizowanego i
> nie działa a na baterii wszystko jest OK. Skąd on wie, że jest karmiony
> z baterii albo z zasilacza?
>

No wiesz, on baaardzo nie lubi tego, co mu pewnikiem zrobiłeś:
zamienionej polaryzacji ;)


--
Powiedzenie w mojej rodzinie, autorstwa pradziadka:

Dobre rady nic nie kosztują

i przeważnie warte są
swojej... ceny!

do góry

>
> No wiesz, on baaardzo nie lubi tego, co mu pewnikiem zrobiłeś:
> zamienionej polaryzacji ;)
>
>
Jasnowidz czy co??? Posta szybko wykasowałem ale i tak poszła moja
głupota w internet. Niestety patrzenie na kapturki z punktu widzenia
baterii to nie to samo co z punktu widzenia zasilacza...

do góry

Dnia Fri, 29 Jan 2016 22:29:26 +0100, tomek napisał(a):

> Dlaczego czujnik żre
> bez opamiętania prąd gdy jest podłączony do zasilacza stabilizowanego i
> nie działa a na baterii wszystko jest OK

To zapewne twój stabilizator :). Użyj zwykłej zenerki, tylko ją
przyblokuj jakims 100nF.
--
Jacek
-Co robi Jarosław jak ma ochotę popieprzyć?
-Odwraca kota ogonem... :)

do góry

W dniu 30.01.2016 o 09:28, Jacek Maciejewski pisze:
> Dnia Fri, 29 Jan 2016 22:29:26 +0100, tomek napisał(a):
>
>> Dlaczego czujnik żre
>> bez opamiętania prąd gdy jest podłączony do zasilacza stabilizowanego i
>> nie działa a na baterii wszystko jest OK
>
> To zapewne twój stabilizator :). Użyj zwykłej zenerki, tylko ją
> przyblokuj jakims 100nF.
>
Nie, To była raczej moja ułomność ;-)

do góry

Proponuję sprawdzić czy któryś z biegunów baterii tego czujnika dymu jest podłączony
do jak piszesz przewodu przekaźnikowego. Być może wyjście przekaźnikowe "com" nie
jest odseparowane od masy albo plusa zasilania czujnika i wtedy robisz sobie zwarcie
poprzez ten przewód. Gdyby tak było to chyba będziesz musiał zastosować przetwornicę
z separacją DC/DC 12/9 np taką jak tu:
https://www.piekarz.pl/pl/?item=36179
Wtedy oddzielnymi przewodami trzeba poprowadzić 12V do przetwornicy, a jej wyjścia
trzeba podłączyć w miejsce zacisków baterii

do góry

W dniu 30.01.2016 o 17:55, kilokitu pisze:
> Proponuję sprawdzić czy któryś z biegunów baterii tego czujnika dymu jest
podłączony do jak piszesz przewodu przekaźnikowego. Być może wyjście przekaźnikowe
"com" nie jest odseparowane od masy albo plusa zasilania czujnika i wtedy robisz
sobie zwarcie poprzez ten przewód. Gdyby tak było to chyba będziesz musiał zastosować
przetwornicę z separacją DC/DC 12/9 np taką jak tu:
> https://www.piekarz.pl/pl/?item=36179
> Wtedy oddzielnymi przewodami trzeba poprowadzić 12V do przetwornicy, a jej wyjścia
trzeba podłączyć w miejsce zacisków baterii
>

Ręce k..wa opadają. Rozwiązanie problemu opublikowane zostało w TYM
wątku dzień wcześniej. Następny, co go oczy bolą od czytania.

--
Kaczin

do góry

Kaczin pisze tak:

> W dniu 30.01.2016 o 17:55, kilokitu pisze:
>> Proponuję sprawdzić czy któryś z biegunów baterii tego czujnika
>> dymu jest podłączony do jak piszesz przewodu przekaźnikowego. Być
>> może wyjście przekaźnikowe "com" nie jest odseparowane od masy
>> albo plusa zasilania czujnika i wtedy robisz sobie zwarcie
>> poprzez ten przewód. Gdyby tak było to chyba będziesz musiał
>> zastosować przetwornicę z separacją DC/DC 12/9 np taką jak tu:
>> https://www.piekarz.pl/pl/?item=36179 Wtedy oddzielnymi
>> przewodami trzeba poprowadzić 12V do przetwornicy, a jej wyjścia
>> trzeba podłączyć w miejsce zacisków baterii
>>
>
> Ręce k..wa opadają. Rozwiązanie problemu opublikowane zostało w
> TYM wątku dzień wcześniej. Następny, co go oczy bolą od czytania.



może nie widzą wszystkich postów przez swój serwer



news:n8goph$77l$1@node1.news.atman.pl



--
Piter

Let me see your war face.

do góry

W dniu 29.01.2016 o 23:23, tomek pisze:

>>
> Jasnowidz czy co??? Posta szybko wykasowałem ale i tak poszła moja
> głupota w internet. Niestety patrzenie na kapturki z punktu widzenia
> baterii to nie to samo co z punktu widzenia zasilacza...


Ja sobie kiedyś 100 szt zapinek do baterii 6F22 na Wolumenie kupiłem, no
i we wszystkich po podłączeniu do baterii na czerwonym przewodzie jest
minus, a plus na czarnym!

--
Cezary Grądys
c...@w...onet.pl

do góry

Użytkownik "Czarek Grądys" <c...@w...onet.pl> napisał w wiadomości
news:56af4022$0$639$65785112@news.neostrada.pl...
> Ja sobie kiedyś 100 szt zapinek do baterii 6F22 na Wolumenie kupiłem, no
> i we wszystkich po podłączeniu do baterii na czerwonym przewodzie jest
> minus, a plus na czarnym!

Bo to, widać, były zapinki zasilające :)
A wtedy się zgadza :)

--
To nie wstyd być biedakiem, ale, żeby to był zaszczyt,
to ja tego też nie powiem!
(C) Tewje do Pana Boga.

do góry