W dniu 27.10.2023 o 19:00, Robert Wańkowski pisze:

>> biały pasek to na 90% plus, ale lepiej sprawdzić.
>
> Jak sprawdzić bez miernika, którego on nie ma? :)
>
To są przecież diody :] Jak zamienisz polaryzację to nie zaświecą :]

--
LordBluzg(R)??
<<<?i? ć?d?? i Putina i ęjcaredefnoK>>>

do góry

On 27.10.2023 19:00, Robert Wańkowski wrote:

> Jak sprawdzić bez miernika, którego on nie ma? :)
>
Językiem ;)
(i bateryjką żeby było bezpieczniej)
Zasilacz na 99% ma diodkę i jest odporny na zwarcie, więc można nawet
nożyczkami.
Z resztą tak zwykle "naprawiałem" anteny znajomym przez telefon.

> A tak przy okazji... jak sprawdzić bez ryzyka który fazowy?
> Mając tylko to co w domu humanisty. Czyli np. sól, nożyczki, ziemniak...
>

W domu zwykle masz jakąś lampkę na kabel, żelazko, suszarkę - cokolwiek
- sprawdzasz najpierw czy sprawne, podłączasz jeden bolec z wtyczki do
uziemienia (bolca w gniazdku), drugi do nieznanego przewodu i jak wywali
różnicówkę, to nie dość że znalazłeś który faza to jeszcze wykonałeś
rutynowy test i rozruszanie różnicówki.

--
Mirek.

do góry

On 27.10.2023 19:00, Robert Wańkowski wrote:

> Jak sprawdzić bez miernika, którego on nie ma? :)
>
> A tak przy okazji... jak sprawdzić bez ryzyka który fazowy?
> Mając tylko to co w domu humanisty. Czyli np. sól, nożyczki, ziemniak...
>Czekaj, z przemiennym to nie przejdzie, ale gdyby te druciki z zasilacza
wetknąć do przeciętego surowego ziemniaka to przy jednym poczernieje...
tylko nie pamiętam czy plus czy minus :)

--
Mirek.

do góry

W dniu 27.10.2023 o 19:19, Mirek pisze:
> On 27.10.2023 19:00, Robert Wańkowski wrote:
>
>> Jak sprawdzić bez miernika, którego on nie ma? :)
>>
> Językiem ;)
> (i bateryjką żeby było bezpieczniej)
> Zasilacz na 99% ma diodkę i jest odporny na zwarcie, więc można nawet
> nożyczkami.
> Z resztą tak zwykle "naprawiałem" anteny znajomym przez telefon.
>
>> A tak przy okazji... jak sprawdzić bez ryzyka który fazowy?
>> Mając tylko to co w domu humanisty. Czyli np. sól, nożyczki, ziemniak...
>>
>
> W domu zwykle masz jakąś lampkę na kabel, żelazko, suszarkę - cokolwiek
> - sprawdzasz najpierw czy sprawne, podłączasz jeden bolec z wtyczki do
> uziemienia (bolca w gniazdku), drugi do nieznanego przewodu i jak wywali
> różnicówkę, to nie dość że znalazłeś który faza to jeszcze wykonałeś
> rutynowy test i rozruszanie różnicówki.
>

Wywali chyba za każdym razem.


Robert

do góry

W dniu 27.10.2023 o 19:24, Mirek pisze:
> On 27.10.2023 19:00, Robert Wańkowski wrote:
>
>> Jak sprawdzić bez miernika, którego on nie ma? :)
>>
>> A tak przy okazji... jak sprawdzić bez ryzyka który fazowy?
>> Mając tylko to co w domu humanisty. Czyli np. sól, nożyczki, ziemniak...
>> Czekaj, z przemiennym to nie przejdzie, ale gdyby te druciki z zasilacza
> wetknąć do przeciętego surowego ziemniaka to przy jednym poczernieje...
> tylko nie pamiętam czy plus czy minus :)
>

Ale ~240 V ma być.


Robert

do góry

On 27.10.2023 19:28, Robert Wańkowski wrote:

> Wywali chyba za każdym razem.
>
Do zera nie wywali. Chyba że na tym samym obwodzie masz duży pobór prądu
a przewody cienkie.

--
Mirek.

do góry

On 27.10.2023 19:29, Robert Wańkowski wrote:

> Ale ~240 V ma być.

No wiem, wiem, napisałem że ze zmiennym nie przejdzie tylko się schowało
w cytacie.

--
Mirek.

do góry

W dniu 27.10.2023 o 19:31, Mirek pisze:
> On 27.10.2023 19:28, Robert Wańkowski wrote:
>
>> Wywali chyba za każdym razem.
>>
> Do zera nie wywali. Chyba że na tym samym obwodzie masz duży pobór prądu
> a przewody cienkie.
>

Ale zero bolcem na żywca, to wywali. Te kilkadziesiąt omów wystarczy?


Robert

do góry

On 27.10.2023 19:37, Robert Wańkowski wrote:

> Ale zero  bolcem na żywca, to wywali. Te kilkadziesiąt omów wystarczy?
>

Ale czemu by miało wywalać?
Różnicówka to przekaźnik z cewką z obydwu przewodów.
Jeśli prądy się znoszą to nic się nie dzieje, jeśli coś uchodzi na lewo
(nie wraca zerowym przewodem) to jest różnica prądów i zadziała.
PE i N i tak jest połączone (tylko że przed nią).
Jak zewrzesz za nią, a fazowym nic nie płynie, to jak ma zadziałać?
Jeżeli np, w kolejnym gniazdku masz coś włączone, a ty zewrzesz, to
część prądu popłynie zerowym, a część ochronnym - i jeśli to będzie
odpowiednio dużo to oczywiście ma prawo zadziałać.
I tutaj wygrywa zwykła żarówka, bo jeśli ją włączysz między L a PE to
błyśnie (różnicówka nie jest tak szybka).

--
Mirek.

do góry

in <news:uhgq39$coe$3$Robert_W@news.chmurka.net>
user Robert Wańkowski pisze tak:

>> sposób dla nieelektroników
>> rozcina się nożem wzdłuż i przesadza taśmę izolacyjną.
>> robi się babę
>>
>
> Jedni babę, drudzy bambułę. :)

:)

--
Piter

poczekaj kawalerze! cyganka powróży przyszłość
waszego czołgu.

do góry