MarcinJM pisze:
> Marcin "Kenickie" Mydlak pisze:
>> Metrowy pisze:
>>> Witam,
>>>
>>> Pytam jako laik:
>>> Wczoraj w moim samochodzie (renault megane '97) zaczal rozchodzic się
>>> "gwizdzacy" dzwiek spod maski silnika, ktory brzmi cały czas tak
>>> samo, niezaleznie od predkosci/obrotow. Takie rownomierne
>>> "pogwizdywanie"... Co to moze byc?
>>
>> Łożyska alternatora, napinacz któregoś z pasków.
>>
>
> "brzmi cały czas tak samo, niezaleznie od predkosci/obrotow"
>
> Ktore konkretnie lozyska/napinacz masz na mysli?

U mnie w Felicii kiedyś, alternator się tak zachowywał. Niezależnie od
obrotów gwizdał tak samo. Skończyło się rozsypaniem łożysk - co
zaowocowało zmianą gwizdu na ostre chrobotanie.
Też mnie to dziwi, że tak może być, bo z reguły, gwizd nasila się wraz
ze wzrostem obrotów.

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
[WRC] GG:291246/skype:kenickie_PL | "Motocykl czy samochód powinien być
jak kobieta - ładny, znający umiar z miłym głosem. Ale zawsze znajdzie
się ktoś kto woli wredną, wrzeszczącą i wściekle umalowaną kurwę."