R2r <b...@a...pl> writes:

> W zależności od modelu przy Twojej intensywności eksploatacji (pisałeś
> o 10 stronach na miesiąc, ja pomnożę to przez 4) biorąc pod uwagę
> jakieś popularne modele w stylu HP LJ 5L czy 6L albo podobne,

Od tego to bym się trzymał z daleka, problemy z pobieraniem kartek.
Lepiej takie, które mają papier w poziomym pojemniku.
--
Krzysztof Halasa

do góry

W dniu 2012-08-01 18:35, Lol pisze:
> Drukarka sieciowa (lub LPT i dodatkowo JetDirect) oraz HP universal printer
> Driver for Windows (dost?pny r?wnie? fla Win 7 64) i nawet nasjtasze HP
> powinny ruszy?.
>
W rzeczy samej! :)

--
Pozdrawiam. Artur.
____________________________________________________
__

do góry

W dniu 2012-08-01 22:52, Krzysztof Halasa pisze:
> R2r <b...@a...pl> writes:
>
>> W zależności od modelu przy Twojej intensywności eksploatacji (pisałeś
>> o 10 stronach na miesiąc, ja pomnożę to przez 4) biorąc pod uwagę
>> jakieś popularne modele w stylu HP LJ 5L czy 6L albo podobne,
>
> Od tego to bym się trzymał z daleka, problemy z pobieraniem kartek.
> Lepiej takie, które mają papier w poziomym pojemniku.
>
Nie dramatyzowałbym (zwłaszcza przy załóżonej intensywności
eksploatacji), ale... niech będzie zatem LJ 2100/2200 albo podobne. ;-)

--
Pozdrawiam. Artur.
____________________________________________________
__

do góry

Użytkownik "Roger from Cracow" <r...@s...pl> napisał w
wiadomości news:jv8t1d$l4s$1@usenet.news.interia.pl...
>
> Właśnie mnie szlag trafił. pozbyłem się starej HP5550 oddając ją komuś bo
> wpadła mi w ręce nowsza HP siedem tysięcy coś tam. Ale ta drukarka jest
> już sprytna i dba o to abym nie używał jej za długo z tuszami i franca
> jedna oryginalny tusz, dodam, że prawie pełny i nie napełniany karze mi
> wymienić bo jest... przedatowany.
>
> Zatem szukam taniej używanej, ciulowej drukarki do drukowania 10 stron
> tekstowych na miesiąc z opcja łatwego napełniania tuszem i bez sprytnych
> rozwiązań zaglądających w moją kieszeń. Cos co będzie leżeć na biurku i
> spełni swoją rolę te kilka razy do roku. Jakieś sugestie ?
>
Tani druk wychdzi gdy głowica drukarki jest zintegrowana z drukarką i
wyminiasz tylko plastikowe pojemniki z tuszem. Miałem kiedyc Canona i250 -
cena tuszu, zamiennik nie napełniany ok. 8-10 zł. Działała naprawdę długo.
Natomiast w przypadku zaschnięcia (co u Ciebie jest bardziej prawdopodobne
bo mało drukujesz) może byc problem. W takim przypadku lepiej sprawdzą się
drukarki z głowicą zintegrowaną z pojemnikiem co z kolei powoduje droższy
tusz w oryginale bliski cenie samej drukarki. Chyba że sam napełniasz to
wtedy będzie idealne rozwiązanie.

do góry

On 2012-08-02 05:42:50 +0000, "Agent" <w...@o...eu> said:

> Tani druk wychdzi gdy głowica drukarki jest zintegrowana z drukarką i
> wyminiasz tylko plastikowe pojemniki z tuszem. Miałem kiedyc Canona
> i250 - cena tuszu, zamiennik nie napełniany ok. 8-10 zł. Działała
> naprawdę długo. Natomiast w przypadku zaschnięcia (co u Ciebie jest
> bardziej prawdopodobne bo mało drukujesz) może byc problem. W takim
> przypadku lepiej sprawdzą się drukarki z głowicą zintegrowaną z
> pojemnikiem co z kolei powoduje droższy tusz w oryginale bliski cenie
> samej drukarki.
I cały chitry plan taniości idzie w krzaki.

> Chyba że sam napełniasz to wtedy będzie idealne rozwiązanie.
Co nic nie da jak tusz zaschnie i tak trzeba będzie kupić nowe - w
cenie nowej drukarki nomen omen.

--
Nie odpowiadam na treści nad cytatem
Pozdrawiam
JA
www.skanowanie-35mm.pl

do góry

Użytkownik "JA" <marb67[beztego]@bb.home.pl> napisał w wiadomości
news:501a932b@news.home.net.pl...
> On 2012-08-02 05:42:50 +0000, "Agent" <w...@o...eu> said:
>
>> Tani druk wychdzi gdy głowica drukarki jest zintegrowana z drukarką i
>> wyminiasz tylko plastikowe pojemniki z tuszem. Miałem kiedyc Canona
>> i250 - cena tuszu, zamiennik nie napełniany ok. 8-10 zł. Działała
>> naprawdę długo. Natomiast w przypadku zaschnięcia (co u Ciebie jest
>> bardziej prawdopodobne bo mało drukujesz) może byc problem. W takim
>> przypadku lepiej sprawdzą się drukarki z głowicą zintegrowaną z
>> pojemnikiem co z kolei powoduje droższy tusz w oryginale bliski cenie
>> samej drukarki.
> I cały chitry plan taniości idzie w krzaki.
>
>> Chyba że sam napełniasz to wtedy będzie idealne rozwiązanie.
> Co nic nie da jak tusz zaschnie i tak trzeba będzie kupić nowe - w cenie
> nowej drukarki nomen omen.
>
Więc w przypadku zaschnięcia masz opcje:
1) Drukarka z głowicą- nowa drukarka
Na drukarce z głowicą drukujesz tanio dopóki nie zaschnie
2) Drukarka bez głowicy - nowy pojemnik w cenie bliskiej drugiej drukarki
lub połowy ceny jeśli zastosujesz zamiennik
Na drukarce bez głowicy drukujesz tanio jak napełniasz sam i dopóki nie
zaschnie.

do góry

On 2012-08-03 05:10:14 +0000, "Agent" <w...@o...eu> said:

> Więc w przypadku zaschnięcia masz opcje:
> 1) Drukarka z głowicą- nowa drukarka
> Na drukarce z głowicą drukujesz tanio dopóki nie zaschnie
> 2) Drukarka bez głowicy - nowy pojemnik w cenie bliskiej drugiej
> drukarki lub połowy ceny jeśli zastosujesz zamiennik
> Na drukarce bez głowicy drukujesz tanio jak napełniasz sam i dopóki nie
> zaschnie.

Czyli. Zawsze drukujesz tanio dopóki nie zaschnie.
--
Nie odpowiadam na treści nad cytatem
Pozdrawiam
JA
www.skanowanie-35mm.pl

do góry

W dniu 2012-08-03 07:10, Agent pisze:

> Więc w przypadku zaschnięcia masz opcje:
> 1) Drukarka z głowicą- nowa drukarka
> Na drukarce z głowicą drukujesz tanio dopóki nie zaschnie
> 2) Drukarka bez głowicy - nowy pojemnik w cenie bliskiej drugiej
> drukarki lub połowy ceny jeśli zastosujesz zamiennik
> Na drukarce bez głowicy drukujesz tanio jak napełniasz sam i dopóki nie
> zaschnie.

Lub jak już sugerowano wczesniej - laser. Za niecałe 200 zł można kupić
poleasingową drukarkę z pełnym tonerem na ok. 7 tys. stron A4 (przy
drukowaniu tekstu) i z duplexem. Do takich zastosowań jak chce Roger nie
ma sensu pchać się w jakikolwiek atrament.

--
marcin

do góry

Posiadam ML1640 Samsunga, sfleszowana rosyjskim firmware i można sypać
sadzę z komina, coś dla Krakusa :)

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: http://as.elte-s.com www.facebook.com/smialekadam
/jestem taki mądry, że aż boli mnie głowa.../

do góry