W dniu wtorek, 28 kwietnia 2020 13:59:58 UTC+2 użytkownik Budzik napisał:
trochę szerzej spojrzysz?
> >
> Mozesz spojrzec tak szeroko jak chcesz.
> Przy okazji wyłtmuacz dlaczego lekarze pisali ze probujac sobie radzic
> jak mogli niektorzy kupowali te maski po 100-200zł na wolnym rynku.

Jakby szaliki kupowali to tez bym miał to tłumaczyć?
Ale spróbuje
Lekarz jest lekarzem i zna się na leczeniu. Na maskach niekoniecznie
Sprzedawca jest od tego żeby sprzedać.
sprzedawca napisał "maska na coronacośtam" lekarz kupił.
Zamieszanie/panika ogólna była to kupowali
czy miało to sens to nie wiem
Tu czy na sąsiedniej grupie ktoś pisał ze nalewkę chroniąca przed covidem na allegro
sprzedawać chciał ale mu aukcje zablokowali.
Myślisz że by nie znalazł chętnych? Nawet wśród lekarzy?
Ta maska bez filtra nie filtruje
Z filtrem po godzinie oddychania orła możesz wywinąć
Wcześniej pisałeś że dorabiali filtry
Może z ręczników papierowych czy innej ligniny
Chroniło to pewnie podobnie jak teraz nas kagańce na pyskach maja chronić.
I Szumowski zapowiada że tak szybko tych kagańców(bo pozwalają zakładać byle co) tak
szybko z gęb nam nie zdejmą

> A one były przeterminowane?

Kupione w 2006 roku aby mogły być użytkowane musiały mieć raz na 6 lat serwis
gwarancyjny. W 2012 pewnie zrobili w 2018 producent za serwis zażądał 3mln
Ktoś tam uznał że bardziej zasadne będzie kupno całkowicie nowych egzemplarzy niż
przedłużanie okresu użytkowania już posiadanych.
Czy były sprawne nawet z filtrami.
Pewnie tak
Ale wg paierów nie.
Z tydzień temu gazety rozpisywały się że maseczki z anbtonova jakis certyfikatów nie
miały
Dokładnie tak samo by z tymi maskami z ARW było.
To tak jak byś dzieciakom w domu dziecka przeterminowane żarcie dawał.
Raczej ogromna szansa ze się nic nie stanie jak jogurt dwa tygodnie po terminie
ważności zjesz ale nikt nie zaryzykuje legalnie to dzieciakom dawać
Sam wielokrotnie różne rzeczy po terminie przydatności jadłem i żyję
Ale ja sam na własną odpowiedzialność to robiłem

> No przeciez omawiamy.

Ale nerwowo się zrobiło w pewnym momencie.

> Czyli tenze szef swiadomy braków probował kupic sprzet.

Na nowy przetarg ogłosił jeszcze przed sprzedażą starego
Zresztą w końcówce 2019 roku nikt tych "starych" masek na przetargu kupić nie chciał

> Jednoczesnie stary sprzedawał bo bał sie opinii GW która zarzuciłaby mu
> ze daje do szpitali przeterminowany

Nie manipuluj
Będąc jakimś tam dyrektorem czy innym ministrem zaryzykowałbyś oficjalne przekazanie
do domów opieki czy przedszkoli przeterminowanego żarcia?

>sprzet który de facto przeterminowany jeszcze nie był.

Był
W roku 2018 powinien przejść przegląd przez producenta co by przedłużyło jego ważność
użytkowania na kolejne 6 lat. Gdyby podczas używania takiej maski stało się coś złego
producent by się wypiął a i ARM nie bardzo miała by się jak bronić.
Bo nie zrobiono w 2018 przeglądu za 3mln.
Czy to dobrze czy źle to pewnie temat na osobną dyskusję.