> Niestandardowe błędy są trudne do zdiagnozowania i serwisanci
> podmieniają podzespoły ze sprawnej w celu zlokalizowania wadliwego
> podzespołu.

To dla mnie zrozumiałe - szczególnie, że tak naprawdę dla kogoś innego
to co wsadzają może być tylko złomem...
Ponadto nie ukrywajmy, ten sprzęt jest naprawdę tak tani w produkcji...
gorzej, gdy chcesz coś kupić w detalu...

W drukarce nie słychać, aby cokolwiek zacinało się mechanicznie -
kartridż został uzupełniony (oczywiście styki czyściłem wielokrotnie),
ale drukarka ciągle zgłasza błąd...
Chciałem w związku z tym rozkręcić ją (choć nie palę się do tego -
kiedyś wykonywałem taką czynność z inną atramentówką - brudne palce
gwarantowane) i przeczyścić elementy wewnątrz, a następnie wymienić kartridż