BQB wrote:
> W dniu 2013-09-30 06:48, Anonim pisze:
>
>
>
>>> Odnośnie tego huba - nie do końca tak
>>> zadziała, gdyż hub z zewnętrznym zasilaniem, jak go nie ma, używa
>>> zasilania z USB. Być może są takie, które odłączają zasilanie
>>> całkowicie, ale nie spotkałem takich. Cóż, jak nie będzie wyjścia, to
>>> dorobi się do tego układ sterujący z LAN, który będzie załączał i
>>> odłączał pena przez transoptory.
>> Trudno Cię zadowolić hihih ale próbuje dalej hihihi.
>> Jeśli uważasz że napięcie będzie brał z maszyny przez USB w takim razie
>> spreparuj kabel USB. Przetnij żyłę zasilającą. Może to coś pomoże?
>
> To też tak nie będzie działać (standard USB to odłączenie najpierw szyny
> danych D+ i D- a dopiero potem VCC+ i GND) - ja będę kombinował inaczej
> - właśnie za pomocą transoptorów, tak jak to standard USB przewiduje
> odłączenie najpierw D+ i D- a po 0,1s VCC+ i GND. Dłubania trochę
> będzie, ale może do tego czasu znajdę rozwiązanie, które mnie zadowoli.

W sumie to standard standardem,a czy odłączanie zasilania mogło by
działać to zależy od kontrolera portu, czasami komputer(koncentrator)
wykryje bez problemu (na hubach na NECu),a czasami nie (tanie huby na
GLach) - wtedy trzeba odłączyć całkowicie....
Ale mam inny pomysł :) , może przekaźnik 4 parowy ze stykami
przełącznymi, styki NC podłączasz do usb maszyny, a styki NO do np.
jakiegoś RaspberryPi albo coś w tą stronę (nawet PC) ,a do styków
wspólnych pendrive i przekaźnikiem tylko przełączasz do czego masz
podłączonego pena, ja bym użył jakiegoś RPi i zrobił na nim
automontowany dysk sieciowy, można by nawet pokusić się o sterowanie
przekaźnikiem z RPi.

--
Saper/nolin11
n...@g...com
gg:4476700