Rafał wrote:
> Obawiam się jednak czegoś innego - czy ta ładowarka jest na tyle
> "miękka" żeby pod większym obciążeniem napięcie usiadło i prąd był brany
> z akumulatora. Bo jak ładowarka będzie "twarda" to te 2-3A szybko ją
> ubiją.

testowane z paroma roznymi ups'ami. zdaje sie ze 'miekkosc' to zalozenie
konstrukcyjne (akku przeciez moze byc rozladowany ;)
osobiscie 'z braku laku' podlaczalem switche i inne 'sieciowe' zabawki do
roznych ups'ow bezposrednio do zaciskow. zawsze chodzilo bezproblemowo, z
tym ze warto tam dorzucic spory kondensator zeby nie bylo tetnien (10 000uF
minimum). warto tez po np. tygodniu pracy sprawdzic napiecie - jak za duzo
pradu sie ciagnie to ladowarka nie wyrabia i nap. spada np. do 12V.
wiekszosc ups'ow ktore mam ma w srodku lm'ke i daje rade do ~500mA bez
zadnego problemu.

a. tylko nie licz ze taki uklad naladuje ci szybko rozladowany np. w terenie
akumulator ;) te lm'ki daja ~1A max ogolnie...zabierz polowe to akumulator
bedzie sie ladowal dwa dni...


--