Użytkownik "Aron" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:6b4ef04a-3270-40ab-b1bc-8db645e2ceb7@f6
g2000yqm.googlegroups.com...

> nigdy nie bylo takiego spadku w historii
> byc moze snieg + oblane egzaminy na prawko faktycznie

Jest tylko drobny problem... obecna zima jest bardzo łagodna dla kierowców.
Jedne/dwa dni opadów i tydzień przerwy i znowu jeden dzień opadów itd. Raz
tylko tej zimy jechałem po nieodgarniętym śniegu po pług nie zdążył.

Na pewno czynników składających się na ten rekord jest wiele np.:
- święta i sylwester wypadły w takie dni, ze ruch się rozłożył na kilka dni
i nawet na zakopiance były niespotykanie małe korki.
- w związku z kryzysem część ludzi zaczęła jeździć łagodniej patrząc na
wskaźnik chwilowego spalania.
- na jesieni były pogłoski o obowiązku posiadania opon zimowych więc może
mniej kierowców jeździło na letnich
- w mediach był spory szum na temat fotoradarów i część ludzi rzeczywiście
zwolniła. Np. na zakopiance kierowcy grzecznie zwalniają przed każdym
skrzyżowaniem z ograniczeniem do 70. W ten weekend jechałem dwa razy 11 ze
śląska do Poznania i spotkałem tylko jedno auto jadące powyżej setki na
ograniczeniu do 90.

Pozdrawiam
Ergie